Prezes PFR: inflacja powinna zacząć szybko spadać od kwietnia 2023 r.

PAP
opublikowano: 2022-09-06 13:33

Inflacja powinna zacząć szybko spadać od kwietnia 2023 roku, by w drugim półroczu spaść poniżej 10 proc. – ocenił we wtorek prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys. Dodał, że nie widzi ryzyka wystąpienia stagflacji w Polsce.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Borys uważa, że Polsce nie grozi stagflacja. "To, że będziemy mieli do czynienia ze spowolnieniem gospodarczym, a w ślad za nim pójdzie spadek inflacji, nie oznacza, że mamy do czynienia ze stagflacją" – powiedział Borys dziennikarzom w trakcie trwającego w Karpaczu Forum Ekonomicznego.

Paweł Borys, fot. Marek Wiśniewski
Paweł Borys, fot. Marek Wiśniewski

Zdaniem szefa PFR spowolnienie gospodarcze będzie wypływać również na obniżenie dynamiki cen. „Wydaje mi się, że inflacja bardzo szybko powinna spadać od kwietnia, w drugim półroczu spadnie poniżej 10 proc.” – ocenił.

Borys, pytany o prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego, wskazał, że w tym roku polskie PKB powinno wzrosnąć o ok. 4,5 proc. „To jest bardzo dobra dynamika (…) Te wahania koniunktury nie powinny oddziaływać na rynek pracy i to jest najważniejsze, (...) mogą jednak powodować spadek popytu zarówno wewnętrznego, jak i popytu zewnętrznego. To wszystko będzie zmniejszało presję inflacyjną” – powiedział.

Co do 2023 r., to według Borysa, polska gospodarcza rozwijać się będzie w ok. 2 proc.

Szef PFR, dopytywany o kwestię środowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej i ewentualnego dalszego podniesienia stóp procentowych, ocenił, że „przestrzeń do wzrostu stóp jest już niewielka".

„Uważam, że stopy procentowe już działają w sposób właściwy, ograniczając dynamikę kredytów, natomiast w sytuacji odpływu kapitału z rynków Europy środkowo-wschodniej, RPP cały czas musi pozostawiać otwarta na możliwość podwyżek, chociaż wydaje mi się, że stopy powyżej 7 proc. nie powinny wzrosnąć” – podsumował.

W środę zbiera się Rada Polityki Pieniężnej (RPP), która będzie podejmować decyzję o stopach procentowych. Obecnie główna stopa procentowa NBP, referencyjna, wynosi 6,5 proc.