Prezes PGG zaznaczył, że dzięki sytuacji gospodarczej „spółka od początku programu wykorzystała pomoc publiczną w zdecydowanie niższym stopniu niż pierwotnie planowano, a w tym roku nie skorzystała z niej w ogóle”.
„Jednak w przyszłym roku pozostanie bardzo ważną kwestią uzyskanie zgody Komisji Europejskiej na polski program odchodzenia od węgla” – powiedział Tomasz Rogala podczas piątkowej akademii barbórkowej w siedzibie Akademii Muzycznej w Katowicach.
„Jestem przekonany, że Polska ma prawo do potraktowania przez Unię Europejską tak samo, jak kraje UE, w których przez dekady realizowano już bardzo podobny program wygaszania kopalń węgla kamiennego” – dodał prezes.
Rogala przypomniał, że działalność PGG jest prowadzona w ramach podpisanej w maju 2021 r. między rządem i górniczymi związkami umowy społecznej, która m. in. zobowiązuje spółkę do stopniowej redukcji wydobycia węgla kamiennego.
„Wartym podkreślenia jest, że na szczeblu państwa członkowskiego Unii Europejskiej doszło do zawarcia unikalnej umowy pomiędzy rządem krajowym, stroną społeczną reprezentowaną przez związki zawodowe, samorządami i spółkami węglowymi o stopniowym odejściu od wydobywania węgla do roku 2049” – przypomniał prezes.
Jego zdaniem, w trakcie niedawnego procedowania tzw. dyrektywy metanowej w Parlamencie Europejskim, właśnie „umowa społeczna o tak szerokim zakresie sygnatariuszy była podstawowym argumentem za odstąpieniem od wdrażania regulacji (dotyczących metanu – PAP), które de facto zamykałyby kopalnie już na początku lat 30., czyli za ok. 10 lat”.
„To wtedy właśnie, w toku negocjacji, wielu europarlamentarzystów, nie tylko z Polski, wyraziło uznanie dla tego aktu, jako wypełniającego zasadę dialogu, będącego podstawowym, najlepszym narzędziem do rozwiązywania napięć społecznych” – powiedział prezes PGG.