Zdaniem Krzysztofa Czabańskiego, wpływy te drastycznie zmalały po tym, jak Platforma Obywatelska zapowiedziała likwidację abonamentu. Premier nazwał plany prezesa Polskiego Radia "niepoważnymi zachowaniami".
Krzysztof Czabański przypomniał, że rząd zapowiadał, iż zrekompensuje ubytki z abonamentu, ale na razie tego nie zrobił. Dlatego Polskie Radio będzie, być może, dochodzić swoich roszczeń w sądzie. Krzysztof Czabański dodał, że przed sądem zawsze można zawrzeć ugodę. Prezes podkreślił, że dla radia ubytek wpływów z abonamentu wynoszący w tym roku 33 miliony złotych to sprawa bardzo poważna.
Krzysztof Czabański dodał, że ekspertyzy prawne pokażą, czy Polskie Radio może dochodzić w sądzie tego rodzaju roszczeń. Dokumenty przygotowuje w ramach swoich obowiązków dział prawny spółki. Informację "Gazety Wyborczej", według której ekspertyza będzie kosztować co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych, prezes uznał za "przedwczesną". Dalsze decyzje władze Polskiego Radia podejmą w zależności od ustaleń działu prawnego. Ma to nastąpić za dwa, trzy tygodnie.
IAR