Grupa przeciwników wojny z Irakiem wdarła się w poniedziałek do gmachu Międzynarodowej Giełdy Paliw (IPE) w Londynie i zmusiła pracowników do wstrzymania transakcji - podał Reuter, powołując się na jednego z pracujących tam maklerów.
Około dwudziestu osób zdołało przedrzeć się przez kordon ochrony i robiąc dużo hałasu zajęło główne miejsce transakcji, czyli parkiet. Nie obyło się bez sprzeczek i przepychanek. Po pewnym czasie wszyscy protestujący zostali usunięci przez strażników.
Rzecznik giełdy potwierdził, że incydent miał miejsce, ale powstrzymał się od jakichkolwiek komentarzy.
ONO