Zgodnie z polskimi przepisami, podatnik musi korygować odliczony VAT w przypadku zaniechanych inwestycji. ETS twierdzi jednak inaczej.
Często zdarza się, że firmy ponoszą duże nakłady na projekty lub inwestycje, które z rozmaitych przyczyn nie są realizowane i nie przynoszą żadnych dochodów. W takiej sytuacji może powstać wątpliwość, czy podatek VAT, odliczony w związku z poniesieniem określonych nakładów, powinien zostać skorygowany.
Polskie przepisy
Przepis ustawy o VAT mówi, że podatnik ma prawo do odliczenia VAT przy nabyciu towarów i usług, które są wykorzystywane dla wykonywania czynności opodatkowanych tym podatkiem. Jednakże — z nielicznymi wyjątkami — prawo do odliczenia VAT nie przysługuje, gdy poniesione wydatki nie mogą być uznane za koszty uzyskania przychodów w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym.
Za koszty takie w podatku dochodowym nie uznaje się m.in. kosztów zaniechanych inwestycji. Wstrzymanie jej automatycznie powoduje brak możliwości odliczenia VAT w związku z realizacją takich inwestycji.
Zachwiana neutralność
Zasada ta jest bardzo krzywdząca dla przedsiębiorców, którzy podejmują decyzje w sytuacji ryzyka gospodarczego i nie są w stanie przesądzić, czy poniesione nakłady będą dla nich stanowiły źródło dochodów. W takiej sytuacji, gdy podatnik nie ma możliwości odliczenia VAT naliczonego, podatek ten staje się dla niego kosztem, którego nie może nawet odliczyć od przychodu. Stoi to w sprzeczności z zasadą neutralności podatku VAT dla podmiotów gospodarczych. Podatek VAT nałożony jest bowiem na konsumpcję i jako taki nie powinien powodować negatywnych skutków finansowych dla przedsiębiorców.
Co na to ETS
Zasadę tę wielokrotnie potwierdzał w swoich orzeczeniach Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS). Przykładowo w wyroku C-37/95 (Ghent Coal Terminal NV) ETS stwierdził, że w sytuacji, gdy nabycie towarów i usług zostało poczynione z zamiarem wykorzystania ich do działalności opodatkowanej, ale z powodów pozostających poza kontrolą podatnika nie wykorzystał on nabytych towarów i usług w prowadzeniu tej działalności, prawo podatnika do odliczenia podatku VAT zostaje zachowane. Z kolei w wyroku C-110/94 (INZO) trybunał orzekł, że podatnik zachowuje prawo do odliczenia VAT również wówczas, gdy planowana działalność, w związku z którą poniesiono pewne nakłady, nie została rozpoczęta. W wyroku tym ETS podkreślił, iż byłoby niesprawiedliwe, gdyby podatnik zmuszony był czekać z odliczeniem VAT do osiągnięcia pierwszego przychodu związanego z nabytym towarem lub usługą. Prawo do odliczenia powinno być bowiem oceniane na moment nabycia towarów i usług i wtedy powinno być ono realizowane.
Z przytoczonego orzecznictwa wynika, że raz nabyte prawo do odliczenia VAT nie może zostać przez podatnika utracone w wyniku zmiany uwarunkowań ekonomicznych, które są od niego niezależne. Jedynie w przypadku nadużyć tego przywileju i oszustw władze skarbowe mogą zmuszać podatników do korekty dokonanego wcześniej odliczenia.
Brak proporcjonalności
Nadrzędność zasady neutralności podatku VAT przejawia się również w tym, że wszelkie odstępstwa od niej powinny być uzasadnione i nie mogą powodować nieproporcjonalnie dużych obciążeń dla podatników. Podkreślił to ETS w wyroku w sprawach C-177/99 i 181/99 (Ampafrance SA, Sanofi Synthelabo). Trybunał stwierdził, że specjalne przepisy wprowadzone przez Francję, mające na celu ograniczenie prawa do odliczenia VAT, powodują nieproporcjonalnie duże negatywne skutki dla podatników, dlatego uznał je za nielegalne.
Paweł Fałkowski senior tax consultant KPMG Tax