- Trudno policzyć dokładną liczbę koparek przyłączonych do nas, które zostały wyłączone. Ale wiemy o dziesiątkach tysięcy wyłączanych w ciągu kilku ostatnich dni z rozmów z dużymi farmami, z którymi mamy regularny kontakt – powiedział Mao w wywiadzie dla Coindesk.

Mao powiedział, że oprócz spadku kursu bitcoina powodem wyłączania koparek jest także wzrost cen energii elektrycznej w Chinach. Latem w południowo-zachodniej części kraju cena 1 kW/h spadał poniżej 0,20 juanów. Obecnie przekracza 0,30 juana.
W niedzielę kurs bitcoina, który spadł o ponad 35 proc. w ubiegłym tygodniu, zanotował najniższą wartość od września 2017 roku.