PsiBufet przejęty przez firmę z Londynu. Inwestor planuje ekspansję

Anna BełcikAnna Bełcik
opublikowano: 2023-04-19 20:00

Producentowi świeżych posiłków dla psów przejście drogi od startu do sprzedaży biznesu zajęło nieco ponad cztery lata. Trafił do spółki, na którą międzynarodowi inwestorzy postawili ponad 124 mln USD.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak PsiBufet zmienił właściciela
  • kim jest nabywca
  • jakie ma plany wobec polskiej spółki
  • jaki jest plan na dalszy rozwój biznesu
  • ile zarobili inwestorzy finansowi
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Założony przez Piotra Wawrysiuka PsiBufet, rodzimy start-up produkujący świeże posiłki dla psów i dostarczający je bezpośrednio do domów, zmienił właściciela. 100 proc. udziałów kupiła brytyjska spółka Butternut Box działająca w tym samym segmencie, ale na międzynarodową skalę. Wartość transakcji nie została ujawniona.

Hub dla Europy Środkowo-Wschodniej

W 2022 r. start-up wypracował niecałe 20 mln zł przychodów – taki poziom osiągnął po ponad czterech latach aktywności na krajowym rynku. Obecnie ma kilkanaście tysięcy klientów regularnie zamawiających jego produkty w modelu subskrypcyjnym. Od stycznia 2022 r. do stycznia 2023 r. ich liczba wzrosła trzykrotnie.

Nabywca jest znacznie większy. Założony w 2016 r. Butternut Box, którego centrala mieści się w Londynie, działa na rynkach Wielkiej Brytanii, Irlandii, Holandii i Belgii. Akwizycja otwiera przed firmą rynki środkowoeuropejskie. Polska stanie się więc regionalnym hubem.

W osiągnięciu obecnej skali biznesu Butternut Boksowi pomagali międzynarodowi inwestorzy. W sumie z rynku venture capital firma pozyskała ponad 124 mln USD. Wśród finansujących są m.in. fundusze L Catterton, White Star Capital, Five Seasons Ventures i HSBC.

Ekspansja:
Ekspansja:
Butternut Box, który kupił PsiBufer rozwijany przez kilka lat przez Piotra Wawrysiuka, będzie kontynuował działalność w Polsce. Zapowiada także rozszerzenie strefy wpływów na cały region.
DAREK_LEWANDOWSKI

Co ciekawe, PsiBufet i Butternut Box współpracowały ze sobą od ponad trzech lat. Firma z Londynu dołączyła już do pierwszej rundy inwestycyjnej polskiego start-upu. Zaoferowała wsparcie kapitałowe i strategiczne. Już wtedy toczyły się rozmowy o możliwości zacieśnienia relacji biznesowych w przyszłości.

– Od kilku lat aktywnie wspieramy rozwój spółki PsiBufet i jesteśmy pod wrażeniem drogi, jaką pokonała. Teraz wspólnie będziemy mogli zadbać o zdrowie psów w Polsce, a niedługo też w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Polska to dla nas bardzo dobry rynek do rozwoju. Ma jeden z większych odsetków zwierząt przypadających na gospodarstwo domowe w całej Europie. Synergia wynikająca z połączenia firm i nasze zaplecze kapitałowe pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość – mówi David Nolan, współzałożyciel Butternut Boksu.

Zadowoleni inwestorzy

PsiBufet w swojej kilkuletniej historii zamknął już kilka rund inwestycyjnych. Łącznie pozyskał ponad 23 mln zł. Firmę finansowała spora grupa inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych oraz aniołów biznesu, m.in. fundusze Kogito Ventures i RKKVC, a także założyciele lub osoby związane z takimi firmami jak Packhelp, Omnipack, Nice To Fit You i Performance Media. Część pozyskanego kapitału (6,7 mln zł) to finansowanie dłużne uzyskane od firmy Uncapped.

- RKKVC był jednym z pierwszych inwestorów w spółce PsiBufet, a inwestycja przyniosła nam kilkaset procent zwrotu. Start-up stał się liderem na polskim rynku i odniósł błyskawiczny sukces dzięki wielu czynnikom. Wyjątkowe podejście do żywienia psów, opierające się na wysokiej klasy surowcach, dawało firmie przewagę konkurencyjną. Założyciel – Piotr Wawrysiuk - wykazał się wysokimi kompetencjami biznesowymi i przywódczymi, doskonale prowadził spółkę po wyboistej drodze. Mimo pożaru w hali produkcyjnej, kryzysu energetycznego czy konfliktu za wschodnią granicą co miesiąc dostawaliśmy raport informujący, że sprzedaż i marżowość spółki rośnie – mówi Mateusz Bodio, założyciel i menedżer zarządzający w RKKVC.

Perspektywy rozwoju w Polsce

Piotr Wawrysiuk zapewnia, że po akwizycji PsiBufet będzie nadal intensywnie rozwijany. Utrzymane zostanie polskie biuro firmy, marka także nie zniknie, choć przejdzie lekki rebranding z myślą o spójności wizerunkowej z nowym właścicielem. Przestrzeni do rozwoju biznesu w kraju i regionie nie zabraknie.

- Na rynku mamy trzy kategorie jedzenia dla psów – karmy suche, mokre i żywienie domowe. PsiBufet wywodzi się z ostatniej, przy czym postawił na wygodny dla konsumenta model zamawiania i dostawy oraz jakość i bezpieczeństwo produktów. Produkcja świeżej karmy dla psów jest dość nowym segmentem rynkowym, ale bardzo szybko rośnie. Polski rynek jest jednak specyficzny i wyróżnia się na tle Europy – u nas późno wprowadzono do sprzedaży karmy komercyjne, w związku z czym nadal duża grupa właścicieli psów samodzielnie przygotowuje im posiłki – wyjaśnia Piotr Wawrysiuk.