Pszenica z Australii może złagodzić skutki wojny na Ukrainie

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2022-06-02 06:44

Australia może zanotować w tym roku trzecie z rzędu, bliskie rekordu zbiory pszenicy, informuje Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Napaść Rosji na Ukrainę spowodowała wyraźny spadek podaży pszenicy na świecie. Skutkiem był znaczący wzrost jej cen. W marcu, niedługo po rozpoczęciu inwazji, kurs pszenicy osiągnął na giełdzie towarowej w Chicago rekordowe 13,64 USD za buszel, przypomina Reuters. Obecnie notowana jest po ok. 10,45 USD za buszel.

fot. Bloomberg
fot. Bloomberg

Australijscy farmerzy zareagowali na wysokie ceny zasianiem pszenicy na rekordowym obszarze 14,45 mln hektarów, wynika z danych przekazanych przez IKON Commodities. Choć szacowanie zbiorów w sezonie 2022-2023, które nastąpią pod koniec roku, jest obecnie obarczone dużym ryzykiem, to analitycy oceniają, że mogą one sięgnąć 30-35 mln ton. Byłby to wynik zbliżony do rekordowego z sezonu 2021-2022, w którym zbiory wyniosły ponad 36 mln ton, przypomina Reuters.

Phin Ziebell, ekonomista National Australia Bank w Melbourne powiedział agencji, że dobra sytuacja finansowa farmerów oraz sprzyjająca pogoda dają dużą szansę na zakończenie trzeciego sezonu z rzędu produkcją ponad 30 mln ton pszenicy. W okresie ostatnich 10 lat średnie roczne zbiory pszenicy w Australii wynosiły 24,8 mln ton.

Reuters zwraca uwagę, że pomimo dobrych zbiorów w Australii, która jest już drugim eksporterem pszenicy na świecie, jej globalne zbiory mają spaść w sezonie 2022-2023 do 774,83 mln ton, czyli o 4,5 mln ton.