Putin: pokój na Ukrainie musi gwarantować Rosji długoterminowe bezpieczeństwo

PAP
opublikowano: 2025-03-06 17:55

Prezydent Rosji oświadczył, że Rosja samodzielnie musi wybrać odpowiadającą jej opcję pokojową. Nie może być to jej w żaden sposób narzucone.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Cytowany przez agencję Reuters, Władimir Putin stwierdził jednoznacznie, że pokój na Ukrainie musi zapewnić Rosji długoterminowe bezpieczeństwo oraz zrównoważony rozwój.

"Musimy wybrać dla siebie opcję pokojową, która będzie nam odpowiadać i zapewni naszemu krajowi pokój w długiej perspektywie" – powiedział Putin podczas spotkania z kobietami, które straciły członków rodziny na wojnie. Podkreślił, że warunkiem pokoju i bezpieczeństwa Rosji jest jej stabilny rozwój.

Zapytany, czy siły rosyjskie wycofają się z zajętych terytoriów Ukrainy, odparł, że tego nie zrobią.

Napoleońskie zapędy

Putin nawiązał też do środowego przemówienia prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który powiedział, że Rosja stała się zagrożeniem dla Francji i Europy, oraz wspomniał o ewentualnym objęciu sojuszników parasolem jądrowym Francji.

"Wciąż są ludzie, którzy chcą wrócić do czasów Napoleona, zapominając o tym, jak się skończyły" – powiedział Putin, nie wymieniając nazwiska Macrona.

Wcześniej rosyjskie MSZ oznajmiło, że w wypowiedzi Macrona wyraźnie było słychać "nuty szantażu nuklearnego". "Ujawniły się całe ambicje Paryża, by stać się nuklearnym patronem Europy" – ocenił rosyjski MSZ, cytowany przez agencję Reutera.

W opinii rosyjskiego resortu "oczywiście nie doprowadzi to do zwiększenia bezpieczeństwa ani Francji, ani jej sojuszników".

Paryski atak

Wcześniej w czwartek szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył, że nuklearna retoryka Macrona "stwarza zagrożenie dla Rosji".

Macron zapowiedział w środę, że w następnym tygodniu w Paryżu odbędzie się spotkanie szefów sztabów generalnych państw gotowych gwarantować pokój na Ukrainie. Podkreślił, że Rosja "stała się zagrożeniem dla Francji i Europy" oraz że "konflikt na Ukrainie ma już wymiar globalny", ponieważ Moskwa angażuje żołnierzy z Korei Północnej i wykorzystuje sprzęt z Iranu.

"Odpowiadając na historyczny apel przyszłego kanclerza Niemiec (najprawdopodobniej Friedricha Merza) zdecydowałem się otworzyć debatę strategiczną na temat ochrony, poprzez nasze odstraszanie nuklearne, naszych partnerów na kontynencie europejskim" - powiedział Macron. Zastrzegł, że decyzje dotyczące francuskiej broni pozostaną w rękach prezydenta Francji.