Tiumen Oil, trzeci pod względem wielkości rosyjski producent ropy naftowej zrezygnował z zamiaru emisji euroobligacji o wartości 500 mln USD.
Powodem jest krytyka jakiej sposób zaksięgowania aktywów rosyjskiej firmy poddał PricewaterhouseCoopers. Największy audytor na świecie uznał, że wartość aktywów spółki powinna zostać ustalona w oparciu o cenę ich zakupu, a nie kosztów historycznych.
Iosif Bakalejnik, dyrektor finansowy Tiumen Oil powiedział, że wycofanie akceptacji dla bilansu spółki przez PwC jest wydarzeniem bezprecendensowym. Podkreślił, że choć rezygnacja z emisji euroobligacji nie wpłynie na kondycję finansową spółki, poważnie naruszy jej reputację na rynku.
MD, Bloomberg