Po co firmom raporty CSR i dlaczego biorą udział w zestawieniach spółek odpowiedzialnych społecznie?
Firmy coraz częściej poczytują sobie za zaszczyt obecność w takich publikacjach, jak raport "Odpowiedzialny biznes w Polsce 2010".
Firmy chętnie uczestniczą w różnych plebiscytach związanych z CSR, przeprowadzanych przez organizacje badające rynek, stowarzyszenia branżowe i media. Czym wytłumaczyć rosnącą popularność tego typu analiz i zestawień? Odpowiedź jest prosta — są one dla przedsiębiorstw ważnym narzędziem zarządzania, wspierającym proces budowania przewagi konkurencyjnej na rynku.
— Dzięki analizie poprzedzającej przygotowanie raportu dotyczącego kwestii społecznych i środowiskowych firmy lepiej poznają siebie i rynek. A więc stale ewoluujące otoczenie biznesowe, trendy konsumenckie, zmiany legislacyjne oraz oczekiwania ze strony branży i organizacji pozarządowych — wskazuje Robert Sroka, ekspert ds. CSR w Pracodawcach RP.
Drogowskaz
— Wpływ działań CSR na siłę marki niełatwo oszacować, co nie oznacza, że nie należy podejmować takich prób. Udział w rankingach społecznej odpowiedzialności może być jednym z takich mierników — stwierdza Sylwia Sawicka-Głowińska, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w firmie Alcatel-Lucent.
Raporty, plebiscyty i konkursy spełniają — według specjalistki — jeszcze inne ważne zadanie. Z jednej strony potwierdzają, że działania firmy na rzecz środowiska i otoczenia rozwijane są we właściwym kierunku. Z drugiej — są dobrą motywacją do poprawy poszczególnych wskaźników związanych z CSR.
— Zestawienia doskonale ilustrują rozwój idei odpowiedzialnego biznesu w Polsce. Przeglądając raporty z ostatnich kilku lat, można dostrzec, że bierze w nich udział coraz więcej firm, które podchodzą do CSR w sposób strategiczny i kompleksowy. Przedsiębiorstwa, które zaniedbały ten aspekt działalności, łatwo mogą zobaczyć, jak bardzo odstają od liderów CSR — uważa Sylwia Sawicka-Głowińska.
Z menedżerką Alcatel-Lucent zgadza się Marek Feruga, prezes Grupy Muszkieterów i Fundacji Muszkieterów.
— Raporty i rankingi CSR pozwalają ocenić, w jakim kierunku zmierzają działania firmy związane ze społeczną odpowiedzialnością biznesu. Wskazują mocne strony i punkty, którym warto się przyjrzeć uważniej. Jest to swego rodzaju audyt — podkreśla Marek Feruga.
Dla interesariuszy
Raporty społeczne to także korzyść dla interesariuszy firm. Zawarte w nich informacje pozwalają inwestorom na zmniejszenie ryzyka inwestycyjnego związanego z zarządzaniem kwestiami społecznymi i środowiskowymi. Przekonują ich także, że lokują swoje fundusze w stabilnych spółkach. Klientom dostarczają natomiast dodatkowych informacji o firmie i produktach, a potencjalnym pracownikom — o ewentualnym pracodawcy.
— Raporty CSR, przygotowane rzetelnie, zgodnie z międzynarodowymi standardami oraz poddane niezależnemu audytowi, pozwalają ocenić, czy mamy do czynienia z dobrze prosperującą firmą w każdym aspekcie — biznesowym, społecznym i środowiskowym. Ponadto dostarczają wiedzy i informacji, których nie ma w raportach finansowych — wyjaśnia Robert Sroka.
Według Doroty Strosznajder, dyrektor komunikacji korporacyjnej Henkel Polska, obecność firmy w publikacjach zbiorczych to dla interesariuszy istotna wiadomość — że mają do czynienia z ważnym i poważnym partnerem.
— Raporty są elementem budowania profesjonalnego wizerunku i narzędziem dialogu w środowisku biznesu. Potwierdzają, że działalność w dziedzinie CSR nie jest dla przedsiębiorstwa przelotną modą, ale dziedziną, do której podchodzi strategicznie — tłumaczy Dorota Strosznajder.
Publikacje zbiorcze (na szczęście nie wszystkie) mają jeden mankament — koncentrują się na dużych spółkach, a zdają się nie dostrzegać inicjatyw podejmowanych przez mniejsze przedsiębiorstwa.
— Raporty rynkowe dotyczące CSR często skupiają się na inicjatywach o większym zaangażowaniu finansowym. Tymczasem wiele firm podejmuje wartościowe działania o mniejszym budżecie, na które warto również zwracać uwagę — przekonuje Rafał Karski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Liberty Direct.
Europejskie standardy
Dla przedsiębiorców z kilku państw Unii Europejskiej raportowanie CSR to już konieczność. Hiszpania, Szwecja i Holandia wprowadziły u siebie ten obowiązek zgodnie ze ściśle określonymi kryteriami.
— Firmy z tych państw muszą przedstawiać konkretne wskaźniki w takich obszarach, jak ekologia, równość szans kobiet i mężczyzn, zatrudnienie niepełnosprawnych, zaangażowanie się w rozwiązywanie problemów lokalnych społeczności czy monitorowanie wpływu środowiskowego i społecznego produktów w całym cyklu życia — mówi Robert Sroka.
Niewykluczone — dodaje — że wkrótce obowiązek raportowania CSR będzie obligatoryjny w całej Unii Europejskiej.