Reforma nadzoru finansowego z powrotem do komisji

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-07-19 07:20

Sejm odesłał do komisji projekt ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym. Zgodnie z projektem, obowiązki obecnych trzech instytucji kontrolnych ma przejąć Komisja Nadzoru Finansowego (KNF).

Sejm odesłał do komisji projekt ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym. Zgodnie z projektem, obowiązki obecnych trzech instytucji kontrolnych ma przejąć Komisja Nadzoru Finansowego (KNF).

Za projektem opowiedzieli się we wtorek przedstawiciele PiS, Samoobrony i LPR. Przedstawiciel PO poinformował o wniosku o odrzucenie ustawy, a Anita Błochowiak w imieniu SLD nie wykluczyła zaskarżenia ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.

Scalenie kilku instytucji nadzorczych w jeden nadzór skrytykował we wtorek w Sejmie wiceprezes NBP Jerzy Pruski. Jego zdaniem, system scentralizowany proponuje się w miejsce sprawdzonego, dobrze funkcjonującego nadzoru, bez głębszej analizy kosztów ryzyka i korzyści, a polski system finansowy nie wymaga scentralizowanego nadzoru.

Ustawa o nadzorze nad rynkiem finansowym ma wejść w życie w ciągu 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) przejmie wtedy obowiązki Komisji Papierów Wartościowych i Giełd oraz Komisji Nadzoru Ubezpieczeniowego i Funduszy Emerytalnych. W przyszłości przejęłaby także obowiązki Komisji Nadzoru Bankowego.

Mimo późniejszego włączenia do KNF nadzoru bankowego, od początku istnienia nowego urzędu kompetencje szefa Komisji Nadzoru Bankowego, którym obecnie jest prezes NBP, przejąłby przewodniczący KNF.

Projekt ustawy został przyjęty przez rząd pod koniec marca br. Rząd tłumaczył chęć połączenia instytucji nadzorczych faktem, że podobna tendencja ma charakter światowy ze względu na coraz większe powiązanie działalności różnych instytucji rynku finansowego oraz zależności kapitałowe między tymi instytucjami.

W miniony piątek sejmowa Komisja Finansów Publicznych zdecydowała, że będzie rekomendować Sejmowi włączenie nadzoru bankowego do Komisji Nadzoru Finansowego dopiero od 1 stycznia 2008, a nie - jak zakładał rządowy projekt - od 1 stycznia 2007.

Komisja przyjęła też poprawki, które oznaczają pozostawienie Rzecznika Ubezpieczonych. Rządowy projekt ustawy zakładał likwidację tej instytucji.

Podczas prac komisji wpłynęły poprawki jako wnioski mniejszości; poprawki posłowie zgłosili także w trakcie wtorkowej debaty. Wśród nich jest m.in. wniosek PO o odrzucenie ustawy w całości i wniosek SLD o objęcie nadzorem KNF także Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych (SKOK).

SLD zgłosiło poprawkę zwalniającą banki spółdzielcze do 2010 r. z wnoszenia opłat na rzecz KNF. Ustawa wprowadziłaby bowiem obowiązek finansowania nadzoru przez banki. Obecnie koszty nadzoru bankowego ponosi NBP, natomiast składkę na pozostałe instytucje nadzorcze wpłacają podmioty z rynku kapitałowego, ubezpieczeniowego i emerytalnego.

Poprawki dotyczą też składu KNF. Według rządowego projektu w skład Komisji ma wchodzić minister właściwy do spraw instytucji finansowych, minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego (lub ich przedstawiciele), prezes NBP, przedstawiciel prezydenta.

Zgodnie z poprawką posła Anity Błochowiak (SLD), w Komisji nie będzie ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego, za to mają być prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego i prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Według poprawki poseł Gabrieli Masłowskiej (NKP) do składu z rządowego projektu należy dopisać jednego członka powoływanego przez Senat