Złoto jest tradycyjnym schronieniem w czasie zawirowań na rynkach finansowych. Okres najbardziej panicznych wzrostów wydaje się już jednak kończyć.
Oprócz porozumienia ws. pakietu pomocowego dla Grecji dobrymi dla euro informacjami są cięcia płac w sektorze budżetowym w Hiszpanii i Portugalii. Rynki zareagowały spadkiem oprocentowania 10-letnich obligacji rządów tych krajów.
Prognozy zakresu możliwych wzrostów na złocie sięgają nawet 15 000 USD za uncję, odzwierciedlając napięte nerwy inwestorów.
Do końca sesji w Europie nadal osłabiało się euro, spadając poniżej poziomu
1,26 USD. Zdaniem analityków DM BOŚ test minimum z 6 maja na poziomie 1,2520 USD
jest nieunikniony.