Według opublikowanych danych przez administrację celną, w grudniu 2024 r. chiński eksport wzrósł o 10,7 proc. w ujęciu rocznym osiągając pułap 336 mld USD. To wynik zdecydowanie lepszy od oczekiwań rynku. Mediana prognoz ekonomistów zakładała bowiem dynamikę na poziomie 7,3 proc. i jej przyspieszenie z poziomu 6,7 proc. w listopadzie.
W całym minionym roku wartość dostaw z chińskiej gospodarki podliczono na 3,6 bln USD.
Z kolei import do Państwa Środka zwiększył się w grudniu o 1 proc. i zamykając się kwotą 230,79 mld USD osiągnęła 27-miesięczne maksimum. W tym przypadku można mówić o pozytywnym zaskoczeniu, gdyż konsensus rynkowy zakładał spadek o 1,5 proc. W listopadzie import skurczył się o 3,9 proc.. W całym 2024 r. import podliczono na 2,59 bln USD.
Nowy rekord
W rezultacie Chiny odnotowały w grudniu nadwyżkę handlową rzędu 104,84 mld USD, najwyższą od 10 miesięcy w porównaniu z 75,31 mld rok wcześniej i przekraczając medianę prognoz na poziomie 99,80 mld USD. Tym samym cały 2024 r. nadwyżka zamknęła na rekordowym pułapie 992,16 mld USD.
Wartość przesyłek rosła niemal co miesiąc w zeszłym roku, przekraczając szczyty z 2022 r. w trakcie pandemii. Silny popyt z zagranicy pomógł zapewnić wzrost krajowej gospodarce, która zmagała się z trwającym kryzysem mieszkaniowym i słabą konsumpcją, chociaż wsparcie to obecnie stoi w obliczu wyzwań zewnętrznych.
Poważne wyzwanie
Zdaniem ekspertów, może to być jeden z ostatnich rekordów chińskiego handlu, przynajmniej bezpośrednio z USA, ponieważ prezydent-elekt Donald Trump grozi nałożeniem jeszcze wyższych ceł na chińskie towary, gdy obejmie urząd w przyszłym tygodniu. Wyższe taryfy mogą zmusić chińskie firmy do przekierowania swojego eksportu, zalewając inne rynki tanimi towarami i pogłębiając napięcia handlowe. Tymczasem w grudniu, eksport do USA wzrósł do najwyższego poziomu od ponad dwóch lat, osiągając prawie 49 mld USD, co zwiększyło całkowitą wartość eksportu w ciągu roku do 525 mld USD.