
Korekta kursu papierów EDF (Electricite de France) sięga nawet 25 proc. w efekcie czego ich wycena spadła do 7,76 EUR.
Specjaliści szacują, że koszt „wymagań” francuskiego rządu od państwowego giganta użyteczności publicznej wyniesie około 7,7 mld EUR do 8,4 mld EUR przy założeniu poziomu cen energii z minionego czwartku (13.01). Francuski rząd chce w ten sposób ograniczyć negatywny wpływ wysokich cen energii na budżety gospodarstw domowych.
Dodatkowym czynnikiem implikującym spadek notowań jest też informacja, że kilka elektrowni jądrowych we Francji należących do EDF będzie nieaktywnych dłużej niż oczekiwano z powodu remontów. Zmusiło to firmę do obniżenia prognozy produkcji z reaktorów o 8 proc. A to kolejny czynnik mogący pompować ceny energii.