Pomimo obaw rynku dotyczących ceł i inflacji związanych z polityką Donalda Trumpa, największe banki w kraju w tym tygodniu przedstawiły rekordowe wyniki finansowe oraz optymistyczne prognozy na przyszłość. Nowy prezydent zapowiada polityczną rewolucję i program skoncentrowany na rozwoju gospodarczym.
Wyniki finansowe banków za rok 2024 pokazują, że sektor finansowy przeżywa okres dynamicznego wzrostu, kontynuując odbicie po pandemii wirusa COVID-19.
Banki z nadzieją na deregulacje i nowe możliwości pod rządami Trumpa
Mimo że okres rządów Joe Bidena okazał się korzystny dla sektora bankowego, zarządy tych instytucji z nadzieją patrzą na przyszłość pod rządami Donalda Trumpa.
Powrót Trumpa na scenę polityczną zwiastuje zmiany w regulacjach i sprzyjające biznesowi nominacje, co może przynieść branży bankowej wiele korzyści. W szczególności środowisko bankowe liczy na złagodzenie lub zniesienie proponowanych przepisów dotyczących kapitału, które mogłyby wpłynąć na zmniejszenie zysków. Ponadto oczekiwany jest rozwój fuzji i przejęć korporacyjnych, które mogą ożywić sektor finansowy po okresie stagnacji.
Choć plany Donalda Trumpa dotyczące taryf i reformy imigracyjnej budzą obawy o inflację, obecna sytuacja gospodarcza wskazuje na postępy w walce z rosnącymi cenami. Wskaźniki opublikowane w środę sugerują, że Rezerwa Federalna znalazła się w optymalnym momencie, w którym nie musi gwałtownie zmieniać polityki stóp procentowych, aby kontynuować łagodzenie presji cenowej.
Banki doskonale zarabiają w warunkach wysokich stóp procentowych, korzystając z wyższych marż kredytowych. Jednak także przy niższych stopach potrafią skutecznie generować zyski, rozwijając inne obszary swojej działalności komercyjnej.