Rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości ogłosiło we wtorek plany sprzedaży głównej spółki-córki koncernu naftowego Jukos, oceniając jej wartość na 10,4 mld dolarów. Wywołało to potężny spadek notowań akcji naftowego giganta.
"W związku z tym, że zakończono wycenę spółki Jugansknieftiegaz, a spłata zadłużenia (podatkowego przez Jukos) przeciąga się bez usprawiedliwienia (...) podjęto decyzję o sprzedaży części majątku Jugansknieftiegazu" - poinformowało ministerstwo w wydanym oświadczeniu.
Według resortu, Jugansknieftiegaz, główne przedsiębiorstwo wydobywcze w strukturze Jukosu, wyceniał niemiecki bank Dresdner Kleinwort Wasserstein. Według niego, aktywa Juganska warte są 10,4 mld dolarów (8,45 mld euro). Suma ta jest mniejsza niż krążące po rosyjskich mediach oceny wahające się od 15,7 do 17,3 mld dolarów, najczęściej pochodzące ze źródeł zbliżonych do Jukosu.
Strata Jugansknieftiegazu przybliża Jukos do ostatecznego upadku lub przynajmniej znacznie obniża wartość i znaczenie koncernu. Jugańskie przedsiębiorstwo to producent około 60 proc. wydobywanej przez wszystkie struktury Jukosu ropy.
Pierwszą reakcją na oświadczenie ministerstwa był drastyczny spadek akcji Jukosu. W ciągu kilkudziesięciu minut na giełdzie
MMWB straciły one 10,7 proc. wartości. Obroty akcjami Jukosu przerwano. O 1 proc. wzrosły z kolei akcje innego koncernu
Surgutnieftiegazu, który uważany jest za faworyta w walce o kupienie Jugansknieftiegazu. Surgut - według mediów - ma
największe wolne środki na nowe inwestycje.
Przejęcie Jugansknieftiegazu i jego sprzedaż związana jest z żądaniami rosyjskiego fiskusa wobec Jukosu. Ministerstwo ds. Służb Podatkowych twierdzi, że naftowy koncern zalega z podatkami za lata 2000-2001 na sumę około 7,5 mld dolarów.
Rzecznik Jukosu Aleksiej Szadrin powiedział po decyzji Ministerstwa Sprawiedliwości, że koncern musi ją wnikliwie
przestudiować. "Nasi eksperci próbują przetłumaczyć oświadczenie ministerstwa na normalny rosyjski język, bo z jego tekstu (...) nie sposób jednoznacznie wywnioskować, o co chodziło szanownemu resortowi" - powiedział Szadrin cytowany przez agencję Interfax.
Tymczasem zajmujący się prywatyzacją Rosyjski Fundusz Własności Federalnej (RFFI) poinformował, że otrzymał już od Ministerstwa Sprawiedliwości dokumenty dotyczące sprzedaży Jugansknieftiegazu.
ap/ mw/