- Jesteśmy zaniepokojeni powodami przedstawionymi przez firmę w celu uzasadnienia cięć personelu i trudno nam zrozumieć, jak mniej dziennikarzy w terenie pozwoli na dokładniejsze i bardziej ekskluzywne doniesienia, jak sugeruje kierownictwo – głosi oświadczenie. - Nie dostrzegamy, w jaki sposób likwidacja tych miejsc pracy, z których część miałaby być przeniesiona do Polski, sprawiłaby, że nasze doniesienia byłyby bardziej trafne lub zwiększałaby wartość naszych klientów – podsumowuje.
Związki zdecydowały o podjęciu akcji 24 godzinnej akcji strajkowej, która rozpoczęła się w środę o północy. Podkreśliły, że podjęły ją po raz pierwszy od 15 lat.