Rezerwy złota w Chinach rosną, ale tempo zakupów maleje

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-05-07 15:35

Ludowy Bank Chin zwiększył swoje rezerwy złota już osiemnasty miesiąc z rzędu, mimo że w kwietniu tempo zakupów spadło ze względu na rekordowo wysokie ceny. Jako jeden z największych nabywców złota na rynku, bank ten nieprzerwanie rozbudowuje swoje zasoby od 2022 roku. Niemniej jednak, jak podaje agencja Bloomberg, wzrost cen złota zdaje się ograniczać popyt.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W kwietniu bank centralny Chin nabył 60 tys. trojańskich uncji złota, jak wynika z oficjalnych danych opublikowanych we wtorek. To spadek w porównaniu do 160 tys. uncji w marcu i 390 tys. uncji w lutym.

Zakupy dokonane przez światowe banki centralne w pierwszym kwartale, na czele z Chinami, były najmocniejsze w historii, zgodnie z danymi Światowej Rady Złota. Niektórzy obserwatorzy rynku sugerują, że 12-procentowy wzrost wartości złota w tym roku był częściowo napędzany przez "tajemniczych nabywców" wśród tych instytucji.

Banki centralne zwykle kupują złoto w długoterminowej strategii, a zakupy kruszcu przez instytucje z rynków wschodzących mają przed sobą jeszcze długą drogę, zgodnie z opinią analityków z Goldman Sachs Group.

Rezerwy złota w bankach centralnych rynków wschodzących nadal stanowią tylko 6 proc. ich całkowitych rezerw, co jest połową poziomu, jaki osiągają banki w krajach rozwiniętych.

Złoto jest również wspierane przez wzrost popytu ze strony inwestorów azjatyckich, szczególnie w Chinach, gdzie apetyt na złoto wzrósł w obliczu słabo rozwijającej się gospodarki i niezbyt dynamicznych rynków. Wzrost geopolitycznego ryzyka w obliczu konfliktów na Ukrainie i Bliskim Wschodzie również wspiera zakupy złota.

Cena złota spada o 0,6 proc. do 2310,34 USD za uncję we wtorek o godz. 13:07 w Londynie. Notowania srebra, palladu i platyny również notują deprecjację.