Wiadomość o zaatakowaniu francuskiego tankowca u wybrzeżu Jemenu wywołała ponad 1 proc. zwyżkę cen ropy na światowych giełdach.
W elektronicznym handlu posesyjnym na NYMEX kurs baryłki ropy z listopadowych kontraktów skoczył do 30,08 USD. Cena baryłki spadła poniżej 30 USD 2 października. Wcześniej przez osiem dni utrzymywała się powyżej tego poziomu.
Według Marcela Gonsalvesa, wicekonsula Francji w Jemenie, mogący przewieźć 400 tys. baryłek ropy tankowiec został uszkodzony w wyniku umyślnego uderzenia w niego załadowanej materiałami wybuchowymi łodzi. Minister spraw zagranicznych Francji powiedział, że na oficjalne określenie okoliczności uszkodzenia tankowca trzeba jeszcze zaczekać.
MD, Bloomberg