Ropa Brent drożeje o 3,3 proc. do 66 USD. To jej najwyższy kurs od 22 kwietnia. Rynek uznał, że sygnał deeskalacji sporu handlowego między największymi gospodarkami świata może zapowiadać poprawę sytuacji gospodarczej i powrót większego popytu.
- Kurs ropy poszedł w górę wraz z innymi procyklicznymi towarami na wieść, że USA i Chiny tymczasowo wzajemnie obniżyły cła na swoje produkty, osłabiając obawę przedłużającego okresu słabej sytuacji gospodarczej szkodzącej popytowi – ocenił Ole Hansen, szef strategii rynku towarowego w Saxo Banku.
Jego zdaniem, kurs ropy Brent może zbliżyć się do ważnego poziomu oporu wynoszącego 69 USD. W przypadku ropy WTI to 65 USD.
- Kluczowym pytaniem jest to, czy dzisiejsze wiadomości to nie szczyt optymizmu, biorąc pod uwagę małe prawdopodobieństwo całkowitego wycofania się USA z polityki wobec Chin – zauważył Hansen.
Ropa Brent tanieje w tym roku o ponad 7 proc. i prawie 15 proc. przez 12 miesięcy.
