Ropa tanieje. Na cenach ważą obawy o przyszły popyt

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-07-04 15:18

Ropa zeszła z wielomiesięcznych szczytów. Korekta wymuszona jest ponownym wzrostem obaw o przyszłe zapotrzebowanie na surowiec.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W popołudniowym czwartkowym handlu kontrakty terminowe na ropę globalnego benchmarku Brent spadają o około 0,46 proc. (40 centów), schodząc do poziomu 86,94 USD za baryłkę. Z kolei analogiczne sierpniowe futures na amerykańską odmianę WTI spadają w granicach 0,52 proc. do pułapu 83,44 USD/b.

Tymczasem w środę ropa Brent podrożała o około 1,3 proc. dochodząc do najwyższych poziomów od 30 kwietnia. Natomiast WTI była najdroższa od 11 tygodni.

Dzisiaj surowiec poddaje się przecenie gdyż inwestorzy analizują nie całkiem optymistyczne prognozy odnośnie przyszłego popytu w obliczu duszonych przez wysokie stopy czołowych gospodarek świata. Wczorajszy impuls prowzrostowy jaki dał odczyt IEA odnośnie sięgającego aż 12 mln baryłek spadku zapasów w USA został szybko wyczerpany.

Wpływ na wystąpienie korekty ma też dzisiejsze święto w Stanach Zjednoczonych, Dzień Niepodległości, i na tym rynku nie handluje się ropą.