Aleksander Nowak, rosyjski wicepremier zakomunikował, że wypełniając swoje zobowiązania podjęte w ramach sojuszu OPEC+, Rosja będzie w nadchodzących miesiącach dążyć do większego ograniczenia produkcji ropy. Odbywać się to będzie kosztem eksportu, czołowego oprócz gazu źródła dochodów państwa z handlu zagranicznego.
Nowak poinformował, że w drugim kwartale 2024 r. Rosja ograniczy wydobycie i eksport ropy o dodatkowe 471 tys. baryłek dziennie.
Redukcja wydobycia przez koncerny ma następować proporcjonalnie do ich udziału w całkowitym wydobyciu ropy w kraju.
W komunikacie podano, że Moskwa zamierza stopniowo łagodzić cięcia eksportowe. W kwietniu zmniejszy produkcję o dodatkowe 350 tys. bpd, przy czym eksport zostanie zredukowany o 121 tys. bpd. W maju dodatkowa obniżka produkcji wyniesie 400 tys. bpd zaś eksportu o 71 tys. bpd. Natomiast w czerwcu wszystkie dodatkowe obniżki będą dotyczyć wyłącznie wydobycia ropy.
Obecne wydobycie ropy przez Rosję, jej drugiego pod względem wielkości eksportera na świecie szacowane jest na około 9,5 mln baryłek ropy naftowej dziennie.