Przedstawiciele rosyjskiego przemysłu stalowego chcą nakłonić władze do dwukrotnego zwiększenia ceł na eksport złomu. W tym tygodniu spotkali się z przedstawicielami rządu. Unia Europejska ostrzega, że może zareagować na takie działania.
Przedstawicie rosyjskiej branży stalowej chcą, aby władze podniosły ustanowione w 1999 roku cło na eksport złomu żelaznego. Wynosi ono obecnie 15 EUR za tonę. Argumentują, że rosnący popyt na złom na rynkach zagranicznych powoduje wzrost cen na rynku wewnętrznym. Podnosi to znacznie ponoszone przez rosyjskie stalownie koszty. Rok temu płaciły za tonę złomu 75-80 USD, obecnie wynosi ona już 110 USD. Tymczasem na rynkach zagranicznych za tonę złomu można otrzymać 125 USD. Rosja eksportuje obecnie ok. 6 mln ton złomu rocznie.
Władze Unii Europejskiej ostrzegają, że podniesienie ceł na eksport złomu przez Rosje może spowodować jej reakcję. W 1999 roku, po wprowadzeniu podatku, Unia obniżyła o 12 proc. kwotę dopuszczalnego importu rosyjskiej stali walcowanej na jej rynek. Alfio Anzalone, rzecznik Komisji Europejskiej powiedział, że obecnie nie wyklucza się podjęcia podobnych działań.
MD, Reuters