Rosyjski oligarcha przegrał sprawę o dyskryminację przez skandynawskie banki

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2020-01-13 14:19

Boris Rotenberg, rosyjski oligarcha z kręgu osób zbliżonych do Władimira Putina przegrał w Finlandii sprawę o dyskryminację przez cztery skandynawskie banki, donosi Reuters.

 - Sąd okręgowy w Helsinkach odrzucił skargę Borisa Rotenberga dotyczącą prawa do usług bankowych i strat spowodowanych przez dyskryminację – głosi wydany w poniedziałek werdykt.

Pisaliśmy wcześniej, że Boris Rotenberg, objęty sankcjami USA oligarcha pozwał cztery skandynawskie banki za odmowę robienia z nim interesów. Miliarder skarżył się, że doszło do złamania prawa. Twierdził, że skoro oprócz rosyjskiego ma także fińskie obywatelstwo banki w Europie powinny obsługiwać jego transakcje. Pozwane banki: Svenska Handelsbanken, Nordea Bank, OP Group i Danske Bank, nie zgadzają się z taką interpretacją. Obawiały się, że obsługując objętego amerykańskimi sankcjami rosyjskiego oligarchę stracą dostęp do dolarowego rynku.

Dedenroth Bernhoft, prawnik z Kopenhagi, ekspert w dziedzinie  prawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy mówił przed ogłoszeniem wyroku, że sprawa w Helsinkach ma kluczowe znaczenie, bo może ustanowić precedens. 

- Wszystkie banki będą śledzić decyzję sądu w poszukiwaniu wskazówki, co robić w podobnej sytuacji – mówił.

Rotenberg, który podkreśla, że nigdy nie był podejrzewany o pranie pieniędzy, przegrał pierwsze starcie sądowe w Finlandii w lutym ubiegłego roku.

W uzasadnieniu poniedziałkowego wyroku sąd zauważył, że Rotenberg nie zdołał dowieść iż jest osobą zamieszkującą Europejski Obszar Gospodarczy. Dlatego nie jest uprawniony do podstawowych usług bankowych w Finlandii. Uznał również obawy banku w sprawie znaczącego ryzyka finansowego związanego z transakcjami rosyjskiego oligarchy. Sąd zdecydował również, że koszty postępowania, sięgające ok. 530 tys. EUR, zapłaci Rotenberg.