Rosyjskie banki pod presją nowych i wyższych podatków. Sbierbank ostrzega przed znaczącym spadkiem ich zysków

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2025-10-09 09:26

Rząd Rosji planuje od 2026 roku podnieść podatek VAT i zlikwidować część ulg podatkowych, by zrównoważyć budżet. Zdaniem prezesa Sbierbanku, Germana Grefa, te zmiany mogą kosztować sektor bankowy miliardy rubli i istotnie osłabić jego rentowność.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Rosyjski rząd przedstawił projekt budżetu, który zakłada podniesienie podatku od wartości dodanej (VAT) o dwa punkty procentowe od 2026 roku. Równocześnie planowana jest likwidacja części ulg podatkowych, w tym dla niektórych usług finansowych. Celem tych działań jest zwiększenie wpływów do budżetu i ograniczenie rosnącego deficytu związanego z kosztami prowadzenia wojny w Ukrainie.

Ekonomiści ostrzegają jednak, że podwyżka VAT przełoży się na wyższe ceny towarów i usług, ponieważ firmy przerzucą ciężar dodatkowych kosztów na konsumentów. Bank centralny Rosji spodziewa się, że inflacja w wyniku zmian fiskalnych może przyspieszyć.

Straty dla sektora bankowego

Prezes Sbierbanku German Gref podkreślił, że wprowadzenie nowych zasad podatkowych może zmniejszyć zyski instytucji bankowych nawet o 9 proc. W liczbach oznacza to stratę w wysokości około 277 miliardów rubli, co stanowi równowartość około 3,4 miliarda dolarów.

Bank centralny Federacji Rosyjskiej prognozuje, że w 2026 roku sektor bankowy osiągnie zysk na poziomie od 3,2 do 3,8 biliona rubli, co sugeruje wyraźne spowolnienie względem rekordowych wyników ostatnich lat.

Według dyrektora finansowego Sbierbanku Tarasa Skworcowa, negatywnie na wyniki instytucji wpłynie również likwidacja ulg podatkowych dla usług takich jak obsługa kart płatniczych czy przetwarzanie transakcji dla sprzedawców.

Od rekordowych zysków do wyhamowania

Rosyjskie banki przez ostatnie dwa lata notowały wyjątkowo wysokie zyski, napędzane nadmiernym popytem w przegrzanej gospodarce oraz rosnącymi wydatkami państwa na potrzeby wojenne. Sektor finansowy jest jednak krytykowany, że w stanie gospodarki wojennej generuje ogromne zyski, podczas gdy wiele gałęzi przemysłu – w tym zbrojeniówka – zmaga się z niedoborem finansowania.

Teraz sytuacja ma się zmienić. Po serii podwyżek stóp procentowych, które bank centralny doprowadził w ubiegłym roku do poziomu 21 proc., rosyjska gospodarka wyraźnie zwalnia. Spowolnienie wzrostu gospodarczego bezpośrednio uderza w sektor bankowy, ograniczając akcję kredytową i możliwości inwestycyjne.

Pomimo trudnego otoczenia gospodarczego, Sbierbank – największy pożyczkodawca w Rosji – przewiduje w 2025 roku wzrost działalności o 6–7 proc. Bank pozostaje kluczowym źródłem dochodów dla państwa. Połowę swojego zysku przekazuje budżetowi w formie dywidendy.