W 2019 r. przyjaciółka nakłoniła ówczesną nastolatkę do założenia konta na Instagramie. Pierwsze treści Nela Mańkowska tworzyła anonimowo pod nickiem Culturomaniaczka. Postawiła na swój komfort psychiczny, bo chodziła jeszcze do szkoły i obawiała się komentarzy rówieśników. Kiedy w 2020 r. ponownie otworzyła konto, zawieszone ze względu na maturę, recenzując książki, filmy i seriale, odważyła się pokazać twarz.
Tiktokowa rewolucja
W 2021 r. zaczęła publikować na platformie TikTok. Przez pierwszy rok tworzyła treści związane z książkami wyłącznie po angielsku, ponieważ nie chciała, by wyświetlały się w Polsce – wciąż nieco się obawiała reakcji znajomych. To się zmieniło, gdy wyjechała do Dublina studiować Arts Management (zarządzanie sztuką).
– Wcześniej nie chciałam, by znajomi z Polski widzieli treści, które tworzę, a gdy pojechałam do nowego kraju, nie chciałam, by znajomi z Irlandii je zobaczyli. Dlatego będąc za granicą, postanowiłam publikować po polsku. Zdaję sobie sprawę, że to rodzaj ucieczki, ale tak naprawdę wyjazd do Irlandii spowodował, że weszłam na polskiego BookToka [część platformy TikTok z treściami związanymi z literaturą – red.], na którym wcześniej mnie nie było – tłumaczy Nela Mańkowska.
Ta decyzja sprawiła, że jej internetowa kariera nabrała tempa. Dzisiaj na TikToku śledzi ją 280 tys. osób, a jej Instagram obserwuje ponad 48 tys. Popularność przyczyniła się do nawiązania kontaktu z wydawnictwami, które teraz stale z nią współpracują, np. wysyłając jej w barterze książkę do recenzji.
W 2023 r. influencerka wygrała – w kategorii BookTok – ranking Opowiem Ci, honorujący twórców internetowych, którzy dzielą się pasją literacką w sieci. Została też jedną z 24 finalistek konkursu Młoda Polka w kategorii kultura i sztuka. W marcu 2024 r. została nagrodzona tytułem Człowiek Książki w plebiscycie Lubimyczytać – zagłosowało na nią ponad 3 tys. osób. Wraz z nagrodą dostała 10 tys. zł, które planuje zainwestować w rozwój swoich kanałów w mediach społecznościowych. Myśli o kupnie nowej kamery, by nagrywać filmy na YouTube w lepszej jakości, a także dysku zewnętrznego i statywu.
– Przeraża mnie szybkość mojego rozwoju. Ludzie tego nie widzą, bo z boku może to wyglądać niemal bajkowo. Ale za tym idzie duża odpowiedzialność. Wszystko, co powiem, oceniają tysiące ludzi. W większości odbiór jest pozytywny, ale trafiają się negatywne komentarze. Jest też dużo osób, które próbują się załapać na swoje pięć minut sławy. Czasem mnie to przytłacza – przyznaje Nela Mańkowska.
Klub książki
Na pomysł założenia klubu książki booktokerka (osoba promująca literaturę w internecie) wpadła na przełomie marca i kwietnia 2023 r. Przedsięwzięcie miało być o wiele skromniejsze – myślała o założeniu grupy na Facebooku, a spotkania na żywo chciała organizować jedynie w Warszawie, gdzie mieszka.
– Z czasem pomysł zaczął się rozwijać w mojej głowie. Czerpałam dużo inspiracji od Reese Witherspoon i Oprah Winfrey. Kiedy rozmawiałam o tym z przyjaciółką Weroniką Kacprzak, zaczęłyśmy się wymieniać pomysłami i zrozumiałam, że nie dam rady wszystkiego zrobić sama. Założyłam firmę, a Weronika została moja wspólniczką – wspomina Nela Mańkowska.
Hot Coffee Book Club zarejestrowały w sierpniu 2023 r., po czym wyjechały do Brukseli na event organizowany przez TikToka. To był przełom, bo zobaczyły, jak wyglądają takie wydarzenia za granicą. Wróciły z głowami pełnymi pomysłów i zabrały się za ich realizację. Pierwszy event odbył się w listopadzie w Warszawie. Teraz co miesiąc jeżdżą do różnych miast i organizują spotkania na żywo, podczas których toczą się dyskusje na temat książki miesiąca.
Wydarzenia Hot Coffee Book Club są biletowane (wstęp kosztuje 43,99 zł), średnio bierze w nich udział 70 osób. Wspólniczki zarabiają też na bawełnianych torbach z nadrukami nawiązującymi do motywu spotkania, a także na limitowanych edycjach bluz.
Na każdy event zapraszani są ambasadorzy, podobnie jak Nela Mańkowska promujący literaturę w sieci, a także osoby, które ze względu na wykonywany zawód mogą wnieść do dyskusji interesujący wkład. I tak na spotkanie poświęcone książce „Carrie Soto powraca” Taylor Jenkins Reid, w której był motyw gry w tenisa, przybyli tenisiści. We Wrocławiu podczas omawiania książki „A jeśli jesteśmy złoczyńcami” M.L. Rio pojawili się aktorzy, a na spotkaniu poświęconym „Niewidzialnemu życiu Addie LaRue” Victorii Schwab gościły psycholożka i psychoterapeutka.
– Widzę w mediach społecznościowych, że wiele osób czyta nasze książki miesiąca. Nawet niekoniecznie za naszą sprawą, ale na przykład widzieli je u osób, które przychodzą na nasze spotkania czy dzięki naszym ambasadorom. Zdaję sobie sprawę, że popularność książki, którą wybierzemy, chociaż przez chwilę wzrośnie, więc staramy się podejmować wybór świadomie – tłumaczy Nela Mańkowska.
Kierują się przede wszystkim różnorodnością – zarówno w aspekcie gatunkowym, jak i w stosunku do autorów i wydawnictw. Na ich eventach były już omawiane m.in. „Szklany tron” Sarah J. Mass, „Lepiej niż w filmach” Lynn Painter i „Zanim wystygnie kawa” Toshikazu Kawaguchiego, która jest aktualną lekturą miesiąca.
– Nazwa Hot Coffee Book Club wzięła się z mojego zamiłowania do kawy. Kiedyś poprosiłam widzów na lajwie o propozycję nazwy, ktoś powiedział: hot coffee i pomysł się przyjął – wspomina Nela Mańkowska.
Własna książka, podróże i inne plany
Niedawno booktokerka podzieliła się informacją, że pisze książkę. Na początku 2023 r., kiedy w jej życiu dużo się działo, postanowiła przelać emocje na papier. Początkowo tylko wyrywkowe sceny, które powoli składa w całość. Mimo braku dokładnych informacji na temat książki, już dostaje propozycje wydawnicze.
– Popełniłam błąd, mówiąc głośno, że zaczęłam pisać. Teraz każdy pyta, kiedy wydam książkę. Jestem jednak zbyt zżyta z tą historią i nieprzygotowana, by oddać ją czytelnikom. Nawet jeśli niedługo skończyłabym pisać, muszę pozwolić tej opowieści odtajać i poczekać na moment, w którym będę w pełni gotowa, by przedstawić ją światu – mówi Nela Mańkowska.
Jej ulubioną książką jest „Mały Książę” Antoine'a de Saint-Exupéry'ego – ma kilkanaście wydań tej pozycji, także w językach obcych. Poza literaturą pasjonuje się filmami i fotografią. Lubi też podróże – kiedyś chciałaby odwiedzić Stany Zjednoczone, myśli także o wyjechaniu tam na studia magisterskie. W zeszłym roku podczas wycieczki z rodziną do Norwegii zakochała się w Skandynawii. Marzy się jej też odwiedzenie Korei i Japonii.
Poza tym stara się aktywnie wspierać domy dziecka i domy samotnej matki, oddając tam ubrania i książki. W przyszłości chciałaby adoptować parę psów.
Snuje też kolejne plany zawodowe.
– Nie sądzę, żebym polecała książki do 30. roku życia. Myślę, że w pewnym momencie pójdę do pracy, o której zawsze marzyłam, czyli zajmę się organizacją eventów – zapowiada booktokerka.