Największa europejska tania linia lotnicza poinformowała w notce przekazanej pracownikom, że spodziewa się dostaw Boeingów 737 MAX najwcześniej we wrześniu lub październiku. Brak 10 maszyn zmusza ją zatem do zmian w letnim rozkładzie lotów. Prezes Eddie Wilson poinformował, że spółka poinformuje o decyzji o zwolnieniach i zamknięciu baz w pierwszych dwóch tygodniach lutego.
Ryanair musiał ograniczyć swoje plany wzrostu z powodu uziemienia prawie rok temu Boeingów 737 MAX po dwóch katastrofach maszyn tego typu w okresie pięciu miesięcy. Irlandzki przewoźnik chciał początkowo 58 Boeingów 737 MAC, ale potem skorygował zamówienie do 10 samolotów. Boeing zapowiadał, że 737 MAX mogą wrócić do służby w połowie roku, ale zamówione przez Ryanair maszyny mają większą pojemność, co może wymagać dłuższego okresu certyfikacji.