Ryanair wraca do latania

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2020-05-12 11:13

Od 1 lipca największa w Europie linia lotnicza zamierza przywrócić 40 proc. rozkładu lotów.

Warunkiem wznowienia lotów będzie zniesienie restrykcji w poszczególnych krajach. Ryanair chce wykonywać prawie 1000 lotów dziennie i przywrócić 90 proc. w porównaniu do okresu sprzed epidemii Covid-19.

fot. Bloomberg
fot. Bloomberg
None
None

- Z Polski planowany jest powrót wszystkich tras oprócz Gdańsk - Zadar – mówi Olga Pawlonka, rzeczniczka Ryanaira. 

Od połowy marca przewoźnik obsługuje skrócony rozkład 30 lotów między Irlandią, Wielką Brytanią i Europą. Od lipca zamierza wznowić loty w większości z 80 europejskich baz. Priorytetem jest przywrócenie rejsów na jak największej liczbie tras, a nie jedynie tych o największej częstotliwości, dlatego liczba dziennych i tygodniowych operacji będzie niższa niż w starym rozkładzie. 

Przewoźnik prosi pasażerów o ograniczenie przewożonych bagaży rejestrowanych, odprawę online, zapisanie karty pokładowej w smartfonie, przechodzenie pomiaru temperatury na lotnisku i noszenie masek w czasie podróży. 

„Wszystkie samoloty Ryanaira są wyposażone w filtry powietrza HEPA (podobne do stosowanych na oddziałach szpitalnych), a wszystkie powierzchnie wewnętrzne samolotów są dezynfekowane co noc profesjonalnymi środkami, których skuteczność określa się na ponad 24 godziny” – podała spółka w komunikacie. 

Członkowie załóg będą nosili maseczki. Na pokładzie serwowane będą wyłącznie pakowane przekąski i napoje, a płatności będą realizowane tylko bezgotówkowo. Dostęp do korzystania z toalet będzie możliwy na żądanie – w ten sposób przewoźnik chce uniknąć kolejek. 

Ryanair będzie wymagał od wszystkich pasażerów podróżujących w lipcu i sierpniu wypełnienia w punkcie odprawy ankiety o tym, na jak długo planują pobyt i pod jakim adresem będą przebywać w kraju, do którego wyjeżdżają. Te dane zostaną przekazane rządom poszczególnych krajów w celu egzekwowania przepisów dotyczących izolacji wymaganych od osób odwiedzających dane kraje.

„Rządy krajów europejskich wprowadziły blokadę na 4 miesiące, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa Covid-19. Po 4 miesiącach nadszedł czas, aby Europa znów latała, abyśmy mogli ponownie połączyć przyjaciół i rodziny, umożliwić ludziom powrót do pracy i wznowić europejski przemysł turystyczny, który zapewnia tak wiele milionów miejsc pracy.

Ryanair będzie ściśle współpracował z organami zdrowia publicznego w celu zapewnienia,  że loty spełniają, w miarę możliwości, skuteczne środki ograniczające rozprzestrzenianie się wirusa Covid-19. Jak już pokazano w Azji, kontrole temperatury oraz maseczki / osłona nosa i ust są najskuteczniejszymi sposobami osiągnięcia tego celu na krótkich dystansach (1 godzina) na jednolitym rynku europejskim” – mówi cytowany w komunikacie Eddie Wilson, prezes Ryanair DAC. [MAG]