Popularność NFT wybuchła na początku tego roku. Wartość transakcji zawartych na OpenSea, największej platformie handlu tego rodzaju aktywami w styczniu sięgała trochę ponad 8 mln USD, w marcu dochodziła do 148 mln USD, a w sierpniu wynosi już 1,9 mld USD. Na rynku pojawili się już spekulanci. Reuters ustalił, że jeden z nich kupił trzy tygodnie temu NFT w postaci cyfrowego obrazka z narysowaną małpka za 22,5 etherów, wartych w momencie transakcji 61,3 tys. USD, aby sprzedać je w ubiegłym tygodniu za 39 etherów, wartości 124,2 tys. USD.
Michael Every, szef analizy rynków finansowych Azji-Pacyfiku w Rabobanku, powiedział Reutersowi, że jest zszokowany „bąblującą głupotą” rynku NFT. Jego zdaniem, jest na nim bańka spekulacyjna, która „absolutnie” pęknie.