Rynek oczekuje utrzymania „ultraliberalnej” polityki Banku Japonii

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2022-04-25 12:54

Na rynkach utrzymuje się oczekiwanie, ze podczas zaplanowanego na bieżący tydzień posiedzenia, japońskie władze monetarne nie odejdą od swoje dotychczasowej polityki, co najwyżej mogą wprowadzić lekkie jej modyfikacje, donosi Reuters.

Siedziba Banku Japonii
Siedziba Banku Japonii
fot. Kiyoshi Ota/Bloomberg

Prognozy specjalistów zakładają, że w czwartek na zakończenie dwudniowych obrad Bank Japonii (BOJ) utrzyma swój krótkoterminowy cel w zakresie stóp procentowych na poziomie -0,1 proc., a w przypadku rentowności 10-letnich obligacji na poziomie około 0 proc.

Prawdopodobnie jednak BOJ podwyższy prognozę inflacji na bieżący rok fiskalny do blisko 2 proc., co ma odzwierciedlać rosnące koszty, w tym paliw.

Specjaliści spodziewają się również, że decydenci obniżą z kolei tegoroczne szacunki wzrostu w zakresie tzw. miękkiej konsumpcji. BOJ zapewne też podtrzyma swoje przekonanie, że dynamika zwyżki cen zostanie wyhamowana w 2023 r. oceniając obecną inflację napędzającą koszty jako zjawisko o przejściowym charakterze.

Aktualne wytyczne banku centralnego zakładają, że „nie zawaha się przed podjęciem dodatkowych kroków łagodzących” i oczekuje, że krótko- i długoterminowe stopy procentowe „pozostaną na obecnym lub niższym poziomie”.

Część ekspertów uważa jednak, że biorąc pod uwagę sytuację geopolityczną, słaby krajowy popyt oraz wzrost inflacji w skali globalnej, BOJ może zmodyfikować wytyczne do bardziej neutralnego stanowiska.