BUENOS AIRES (Reuters) - Analitycy uważają, że rynki coraz bardziej oczekują od Argentyny prób zmiany zasady spłaty krótkoterminowego długu na papiery o późniejszym okresie zapadalności. Ich zdaniem zamianie powinna ulec większa część długu niż wcześniej wymieniane 16 miliardów dolarów.
Niecierpliwość inwestorów co do ostatecznej decyzji Argentyny w sprawie długu i próby uniknięcia sytuacji, w której kraj ten nie będzie w stanie spłacić należności doprowadziły do spadku cen obligacji skarbowych w samej Argentynie, a także w Brazylii, Rosji i Turcji.
Rząd Argentyny może przedstawić w środę pakiet reform gospodarczych, który pozwoli uspokoić inwestorów obawiających się, że kraj ten nie zdoła spłacić 132 miliardów dolarów długu.
"Plany, które rząd prawie na pewno zamierza wprowadzić (w środę) mają pobudzić gospodarkę, rozwiązać problemy strukturalne kraju i stworzyć nową politykę społeczną dla Argentyny" - powiedział we wtorek wieczorem przedstawiciel rządu Juan Pablo Baylac.
Zdaniem analityków pakiet zawierać będzie, oprócz zasad zamiany krótkoterminowego długu na papiery o późniejszym okresie zapadalności, rownież działania mające pobudzić wydatki konsumenckie.
We wtorek prezydent De la Rua próbował uspokoić rynki mówiąc, że zamiana długu będze dobrowolna, a nie przymusowa, jak obawiało się wielu inwestorów.
Już od dwóch tygodni rząd opóźniał prezentację pakietu reform, ponieważ nie zdołał osiągnąć porozumienia z gubernatorami prowincji dotyczącego ograniczenia transferu funduszy z budżetu federalnego.
W zamian za to rząd miał obiecać pomoc w redukcji sięgającego 10 miliardów dolarów zadłużenia prowincji wobec lokalnych banków.
Baylac nie powiedział, czy rząd zdołał osiągnąć porozumienie.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))