Rząd chce kupić czas Gaz-Systemowi

Magdalena GraniszewskaMagdalena Graniszewska
opublikowano: 2019-06-16 22:00

Zmiany w prawie energetycznym ochronią operatora polskiej części gazociągu jamalskiego, gdyby rozmowy z EuRoPol Gazem się nie powiodły

Przeczytaj tekst i dowiedz się:

  • Na jakim etapie są rozmowy Gaz-Systemu z EuRoPol Gazem
  • Jakie aukcje przeprowadzi w lipcu Gaz-System
  • Jakie scenariusze umożliwiające uniezależnienie kraju od gazu z Rosji analizuje Gaz-System


 

Nowelizacja prawa energetycznego, której projekt został niedawno opublikowany, będzie dla Gaz-Systemu tarczą ochronną na wypadek, gdyby do końca września polskiej firmie nie udało się porozumieć z EuRoPol Gazem w sprawie przedłużenia umowy operatorskiej.

GAZOWE PÓŁROCZE:
GAZOWE PÓŁROCZE:
Gaz-System, którego prezesem jest Tomasz Stępień, ma przed sobą ważne półrocze. W lipcu uruchomi aukcje na przepustowość punktów, które łączą krajowy system gazowy z sąsiednimi. Ile weźmie Gazprom?
Fot. Marek Wiśniewski

— Rozmawiamy i liczę, że osiągniemy porozumienie. Zawsze jednak istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że może być inaczej. W takim wypadku zadziałają nowe przepisy, które uregulują wzajemne relacje — wskazuje Tomasz Stępień, prezes Gaz-Systemu.

Ważny wrzesień

Gaz-System to państwowy operator gazowego systemu przesyłowego, a EuRoPol Gaz to polsko-rosyjska spółka, w której po 48 proc. udziałów mają Gazprom i PGNiG, a 4 proc. — Gas-Trading. EuRoPol Gaz jest właścicielem polskiego odcinka gazociągu jamalskiego, którym gaz płynie ze Wschodu na Zachód. Umowa z EuRoPol Gazem, powierzająca Gaz-Systemowi pełnienie funkcji operatora polskiej części gazociągu jamalskiego, obowiązuje do końca 2019 r. i musi zostać przedłużona. Wynika to z tego, że na mocy decyzji prezesa URE z 2010 r. Gaz-System jest operatorem aż do 2025 r. Dlatego projekt nowelizacji prawa energetycznego przewiduje, że jeśli strony nie dogadają się najpóźniej na 90 dni przed wygaśnięciem dotychczasowej umowy, to regulator określi tymczasowe warunki ich współpracy. Zdążą do końca września?

— Rozmowy trwają — odpowiada Tomasz Stępień.

Start Gazpromu

Równolegle Gaz-System przygotowuje się do aukcji kontraktów rocznych. 1 lipca zaoferuje przepustowość punktów, które łączą krajowy system gazowy z sąsiednimi. Chodzi o połączenia z Białorusią, Niemcami, Czechami i Ukrainą, a także o tzw. wirtualny rewers, umożliwiający handel gazem bez przepływów fizycznych.

— Udostępnimy znacznie większe przepustowości niż dotychczas na zasadach wolnorynkowych — tak jak wymagają przepisy europejskie. Zgłosić się może każdy zainteresowany klient, który zarejestruje się na naszej platformie i ma podpisaną z nami umowę przesyłową — podkreśla Tomasz Stępień.

System aukcyjny Gaz-Systemu funkcjonuje już od lipca 2014 r. W przypadku polskiego odcinka gazociągu jamalskiego jest wykorzystywany m.in. do sprzedawania „resztówek” przepustowości, czyli ok. 4 proc. wolnej mocy (niezarezerwowanej na podstawie kontraktu historycznego z Gazpromem). Zarejestrowanych w tym systemie jest ok. 200 użytkowników (ponad 70 firm). Gazprom, który do maja 2020 r. ma kontrakt na wykorzystanie większości przepustowości gazociągu jamalskiego, będzie teraz musiał wystartować w aukcjach obejmujących przepustowość uwolnioną po zakończeniu obowiązywania tej umowy. Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa wystartuje. Tą drogą rosyjska firma przesyła gaz do Niemiec.

Aukcje dla każdego

— W lipcu będziemy sprzedawać przepustowość na najbliższe 15 lat, udostępnianą w kontraktach rocznych. Potem, w ciągu roku, sukcesywnie będą wystawiane na aukcjach kontrakty kwartalne, miesięczne, dzienne i śróddzienne. Jeżeli Gazprom lub jakikolwiek inny podmiot chce przesyłać gaz gazociągiem jamalskim po wygaśnięciu kontraktu w maju 2020 r., powinien wziąć udział w tych aukcjach. Cała wolna przepustowość będzie wystawiona — wyjaśnia Tomasz Stępień.

Obowiązującą obecnie umowę negocjowały rządy polski i rosyjski. Zmianę jej formuły wymusza teraz unijny trzeci pakiet energetyczny, który nakazuje udostępnianie infrastruktury przesyłowej w sposób niedyskryminujący podmiotów rynkowych. To oznacza, że wygasające kontrakty, np. z Gazpromem, powinny być zastępowane rezerwowaniem przepustowości na aukcjach.

Terminal z USA

Uwolnienie dostępu do przepustowości granicznych wpisuje się w polską strategię uniezależnienia kraju od gazowych kontraktów z Rosją. Strategia opiera się przede wszystkim na inwestycjach w infrastrukturę, dlatego Gaz-System zaangażowany jest w budowę gazociągu Baltic Pipe i rozbudowę terminala LNG w Świnoujściu. Prowadzone są również analizy dotyczące pływającego terminala LNG, tzw. FSRU, który miałby zostać zainstalowany koło Gdańska.

— Analizujemy rozmaite scenariusze. Zakładają zakup lub leasing terminala — istniejącego albo zbudowanego specjalnie dla nas. Cennymi rozmówcami będą Amerykanie, którzy mają ogromne doświadczenie w produkcji takich jednostek — mówi Tomasz Stępień.