Donald Tusk ogłosił, że środki będą mogły zostać przeznaczone m.in. na prace projektowe dla terminala, dworca kolejowego, węzła przesiadkowego transportu publicznego, a także prace przygotowawcze dla budowy portu.
- Mówię o tym, bo cały czas jest bardzo dużo zamieszania w przestrzeni publicznej. To jest zamieszanie, które często powodują ci, którzy bardzo dużo mówili o CPK, a nic nie zrobili. My być może jesteśmy mniej sprawni w propagandzie tego projektu, natomiast ludzie odpowiedzialni za ten projekt podejmują po prostu pracę, a ja zapewniam finansowanie tego przedsięwzięcia - stwierdził premier.
Decyzja o przekazaniu środków ma zostać oficjalnie podjęta w trakcie wtorkowego posiedzenia rządu.
Donald Tusk zapowiedział ponadto, że Polska Grupa Lotnicza, czyli spółka, która jest właścicielem 30,7 proc. akcji PLL LOT, oraz sam narodowy przewoźnik, mają zostać przeniesione spod nadzoru Ministerstwa Aktywów Państwowych do Ministerstwa Infrastruktury.
- Jestem przekonany, że to bardzo ułatwi pełną koordynację prac jeśli chodzi o projekt CPK - zapewniał szef rządu.
Premier podsumował, że decyzje o charakterze finansowym, które zostaną podjęte, powinny "po części rozwiać wątpliwości czy dezinformacje dotyczące przyszłości projektu związanego z budową lotnika pod Baranowem".