Emilewicz poinformowała dziennikarzy, że w poniedziałek projekt dot. zatorów płatniczych został przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów. Pytana, kiedy rząd mógłby zaakceptować ten projekt, odpowiedziała, że powinno się to stać w ciągu dwóch tygodni, "na pewno w marcu".

Minister podkreśliła, że nowe prawo to będzie próba zniwelowania "największej" bariery rozwojowej sektora MŚP, czyli zatorów płatniczych. "W Polsce bardzo dużo przedsiębiorstw skarży się na to, że dostarczają towary, dostarczają usługi, wystawiają faktury, płacą podatek, a czekają nierzadko 190 dni na wynagrodzenie za to co zrobił" - powiedziała.
Emilewicz wyjaśniła, że nowe prawo skróci terminy płatności, do 30 dni dla administracji i do 60 dni w relacji między dużymi i małymi firmami. Wprowadzona zostanie także tzw. ulga za złe długi. "W sytuacji, w której wywiązałem się z umowy, dostarczyłem co miałem dostarczyć, należy podatek będę płacił tylko dopiero wtedy, kiedy dostanę właściwe wynagrodzenie" - dodała.
Szefowa MPiT poinformowała ponadto, że ustawa wprowadzi również kary administracyjne dla "nagminnie ociągających się" z płatnościami. Dodała, że za przekroczenie terminu płatności kara będzie mogła wynieść 5 proc. niezapłaconej faktury, a egzekwować je będzie UOKiK.