Minister pracy Hubertus Heil planuje wprowadzenie subsydiowania wynagrodzeń w firmach produkujących samochody oraz ich dostawcach, co miałoby zapobiec likwidacji miejsc pracy w przypadku przedłużania się okresu zmagań branży z problemami. Podobne rozwiązania zapobiegające masowym zwolnieniom stosowano z pozytywnymi skutkami ponad dekadę temu, w okresie kryzysu finansowego.
- Branża motoryzacyjna jest w trudnej fazie przejściowej i potrzebuje większej elastyczności, aby odpowiedzieć na spowolnienie – powiedział Carsten Schneider, wicelider SPD w Bundestagu.
Przedstawione propozycje przewidują opłacanie przez rząd składek socjalnych w przypadku zmniejszenia godzin pracy i podjęcia szkolenia zawodowego. Resort pracy przewiduje, że w styczniu objętych tym rozwiązaniem będzie 113,5 tys. pracowników. W kryzysowym 2009 roku ta liczba sięgnęła 1,4 mln pracowników.