Krakowską spółkę IT kupiły zagraniczne fundusze Perwyn i SilverTree Equity.
Zainteresowanie zagranicznych inwestorów polskimi spółkami technologicznymi w ostatnim czasie wyraźnie wzrosło. Na utrzymywanie się tego trendu wskazuje ogłoszona właśnie akwizycja — fundusze Perwyn i SilverTree Equity przejęły SALESmanago, rodzimą spółkę specjalizującą się w customer data i marketing automation, rozwijaną od około 10 lat. Transakcja została sfinalizowana w euro, a inwestorzy zapłacili dziewięciocyfrową kwotę. Więcej szczegółów nie ujawniono. Oznacza to, że minimalna wartość transakcji przekracza 460 mln zł. Nie jest to natomiast stawka, która wpisywałaby już SALESmanago na listę jednorożców z wyceną powyżej 1 mld USD.
— Akwizycja jest dowodem na to, że rodzime firmy są w stanie przyciągać zagranicznych inwestorów. Dla mnie to szczególnie istotny moment, bo byłem pierwszym zewnętrznym inwestorem finansującym rozwój SALESmanago. Trzymam kciuki za to, by dalszy etap rozwoju firmy oznaczał tworzenie kolejnego polskiego jednorożca — mówi Rafał Brzoska, twórca InPostu, prywatny inwestor.
Archiwalne doniesienia mediów wskazują, że w 2014 r., czyli dwa lata po powstaniu SALESmanago, inwestor zadeklarował wsparcie w wysokości 5 mln zł wypłaconych w zamian za udziały. W dotychczasowym akcjonariacie spółki był ponadto 3TS Capital Partners. W materiałach publikowanych przez firmę na jej stronie internetowej można natomiast odnaleźć informację, że “w 2016 r. SALESmanago wykorzystało 6 mln EUR finansowania z wiodących europejskich funduszy VC”.
Teraz, pomimo zmian w akcjonariacie, Rafał Brzoska pozostanie członkiem rady nadzorczej SALESmanago. Stanowisko prezesa spółki zachowuje Grzegorz Błażewicz.
— Możliwość kontynuowania kierowania SALESmanago z nowymi inwestorami to niesamowite wyzwanie biznesowe. Widzimy ogromny potencjał dla rozwoju spółki dlatego postanowiliśmy skorzystać z możliwości i zreinwestować część pieniędzy z transakcji i pozostać znaczącymi akcjonariuszami — wyjaśnia Grzegorz Błażewicz.
Aktualna pozostaje dotychczasowa strategia rozwoju firmy.
— Chcemy osiągnąć pozycję silnego międzynarodowego dostawcy rozwiązań technologicznych dla sektora e-commerce i narzędzi marketing automation. Kluczowymi obszarami wzrostu będą rynki m.in. Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Niemczech — mówi Grzegorz Błażewicz.
Dodaje, że obecnie firma rośnie w tempie 50 proc. rok do roku, zbliża się do rocznych przychodów na poziomie 25 mln USD (ARR; roczne przychody powtarzalne).
W 2020 r. spółka Benhauer, właściciel marki SALESmanago, miała 56,6 mln zł przychodów netto ze sprzedaży i 405 tys. zł straty netto. Nieco ponad połowa przychodów pochodzi z rynków zagranicznych. Firma — dodaje jej prezes — ma mocną pozycję w Skandynawii, Włoszech, Hiszpanii i Europie Centralnej. Polska nadal pozostanie kluczowym rynkiem.
Sprawdź program warsztatu online “Inwestycje w spółki portfelowe ASI - umowy inwestycyjne” >>
Prezes SALESmanago zapowiada ponadto, że cel szybkiego międzynarodowego rozwoju będzie realizowany m.in. poprzez akwizycje.
Przypomnijmy, w ciągu ostatnich niespełna dwóch lat w rękach zagranicznych funduszy lub firm znalazło się kilka polskich spółek technologicznych. BabbleLabs np. została wchłonięta przez Cisco, Prowly (z portfela funduszu Internet Venture z grupy MCI Capital) przejął amerykański SEMrush, a Smart Pharmę kupiła firma z włoskiej grupy farmaceutycznej Chiesi.
