Trochę to trwało, ale fundusz Enterprise Investors (EI) w końcu postanowił się rozstać z NordGlassem, producentem szyb samochodowych, którego kupił w 2007 r. Przejmującym jest firma z branży. To belgijskie AGC Automotive Group, część globalnej grupy AGC, której fundamentem są spółki z Japonii. W transakcji wartość przedsiębiorstwa została ustalona na 80 mln EUR (około 320 mln zł). Na przejęcie musi się jeszcze zgodzić urząd antymonopolowy.
Fundusz na ośmioletniej inwestycji nie wyszedł najlepiej — w 2007 r. EI dawało założycielom za działającą od początku lat 90. spółkę (która wypracowywała wtedy 140 mln zł przychodów rocznie) 310 mln zł, wspomagając się przy tym kredytem bankowym.
— W trakcie naszej inwestycji firma przekształciła się ze średniej wielkości polskiego przedsiębiorstwa w gracza o zauważalnej pozycji w Europie. Ta przemiana zwróciła uwagę jednego z globalnych uczestników rynku, który podjął decyzję, by poprzez akwizycję rozszerzyć skalę działalności operacyjnej w Europie — mówi Jacek Woźniak, partner odpowiedzialny za transakcję w EI.
Nordglass, który w ostatnich latach według deklaracji prezesa Grzegorza Łajcy zwiększał obroty w dwucyfrowym tempie, wypracowuje niespełna 80 mln EUR (240 mln zł) przychodów rocznie, zatrudniając 1,1 tys. osób i sprzedając prawie 1,3 mln szyb. Ma zakłady produkcyjne na terenie specjalnych stref ekonomicznych w Koszalinie i Słupsku.
Stworzył też liczącą ponad 60 placówek ogólnokrajową sieć detalicznych punktów sprzedaży szyb. Spółka sprzedaje jednak przede wszystkim do hurtowników i na eksport — trafia tam ponad 60 proc. jej produkcji. Największymi rynkami zagranicznymi są dla niej m.in. Wielka Brytania, Francja i Hiszpania, w ostatnich latach próbowała też wejść na rynek amerykański.