Niedawno wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska mówiła, że stawki akcyzy na olej opałowy i olej napędowy powinny zostać zrównane od września 2007 roku.
Zgodnie z planami resortu, stawka akcyzy na olej opałowy wzrosłaby z 232 zł do 1.139 zł za 1 tys. litrów. Projekt ustawy rządowej w tej sprawie zakłada refundację części wydatków poniesionych na ogrzewanie olejem m.in. mieszkań, budynków administracji publicznej, szkół, żłobków, szpitali.
Sejmowa Komisja Finansów Publicznych zapowiedziała w lutym, że wróci do prac nad projektem ustawy w sprawie zrównania akcyzy na olej opałowy i napędowy.
Maksymiuk powiedział, że jego partia złożyła w Sejmie projekt ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania wyrobów akcyzowych, będących płynnymi lub ciekłymi nośnikami energii cieplnej.
"Jego głównym zadaniem ma być monitorowanie i rejestrowanie zakupu paliw przez podmioty i obywateli. Ma to na celu zbicie argumentów ministra finansów, który twierdzi, że dla uniknięcia szarej strefy trzeba zlikwidować zwolnienie z akcyzy paliw przeznaczonych na opalanie, czyli tzw. oleju opalowego" - podkreślił Maksymiuk.
Projekt Samoobrony zakłada m.in. wdrożenie systemu rejestracji i elektronicznej bazy danych dotyczących obrotu w szczególności olejami opałowymi. Jak podkreślają w uzasadnieniu autorzy projektu, rejestracja taka jest konieczna, by przeciwdziałać negatywnym zjawiskom związanym z wykorzystaniem oleju opałowego do celów napędowych oraz potrzebą uszczelnienia rynku paliw płynnych.
W rejestrze proponowanym przez posłów Samoobrony, prowadzonym przez urzędy celne, gromadzone miałyby być dane o podmiotach dokonujących obrotu paliwami oraz ich użytkowników. Rejestr miałby być jawny.
Każdorazowa sprzedaż paliw musiałaby być potwierdzona fakturą VAT. (PAP)