Santander Bank Polska: mocniejszy rynek pracy; dobrze wypadła produkcja budowlana

PAP
opublikowano: 2024-12-19 14:19

Listopadowe dane z gospodarki przyniosły pozytywne zaskoczenie ze strony rynku pracy, z nieco mniejszym spadkiem zatrudnienia i wyższą dynamiką wynagrodzeń od oczekiwań - poinformowali analitycy Santander Bank Polska w komentarzu do danych GUS.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ich zdaniem dość dobrze wypadła produkcja budowlana, choć nadal wykazuje spadki bliskie 10 proc. r/r.

W czwartek GUS podał, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w listopadzie 2024 r. wyniosło 8.478,26 zł, co oznacza wzrost o 10,5 proc. rdr. Zatrudnienie w tym sektorze rdr spadło o 0,5 proc. rdr. Według danych GUS produkcja przemysłowa w listopadzie br. spadła o 1,5 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 5,4 proc.

"Produkcja przemysłowa po raz kolejny w tym roku potwierdziła, że po mocnym wyniku w jednym miesiącu trzeba się liczyć raczej ze słabością w kolejnym, niż na kontynuację odbicia. W jej nowym odczycie cieszy jedynie to, że nie całe spektakularne październikowe odbicie m/m zostało zniwelowane listopadowym osłabieniem. Dane z rynku mieszkaniowego zapowiadają wzrosty liczby mieszkań oddanych do użytkowania w przyszłym roku, a aktywność rynku utrzymuje się na solidnym poziomie" - poinformowali analitycy.

Jak zauważyli, poprzedni, zaskakująco mocny odczyt produkcji przemysłowej został zrewidowany o oczko w dół, do +4,6 proc. r/r. W ujęciu wyrównanym sezonowo wolumen produkcji zmniejszył się o 2,8 proc. m/m, po wzroście w październiku o 4,6 proc. m/m. Roczna dynamika po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych zmniejszyła się do +1,1 proc. r/r z 3,9 proc. r/r miesiąc wcześniej, co plasuje ją na poziomie zbliżonym do średniej od początku roku.

"Listopadowe dane o produkcji przemysłowej nie zachwyciły, ale z drugiej strony nie całe spektakularne październikowe odbicie m/m zostało zniwelowane listopadowym osłabieniem. Sektor przemysłowy nadal ani się nie załamuje (jak jego niemiecki odpowiednik), ani nie wykazuje takiego typu ekspansji, jaki znamy z poprzednich cykli koniunkturalnych. Perspektywy dla sektora pozostają trudne, ale oczekujemy, że w 2025 r. połączenie wciąż przyzwoitego wzrostu krajowej konsumpcji oraz ożywienia w sektorze budowlanym opartego na funduszach unijnych pozwoli na (niski) dodatni wzrost wolumenu produkcji" - stwierdzili.

Analitycy zwracają uwagę, że dane dotyczące zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, które zmniejszyło się o 0,5 proc. r/r, po wzroście o 0,1 proc. m/m, przełamały czteromiesięczną passę spadku zatrudnienia, głównie za sprawą handlu, (+2,6 tys. etatów) oraz administrowania (+2,9 tys.).

"Pozytywnie zaskoczyły również wynagrodzenia, które wzrosły o 10,5 proc. r/r i 1,9 proc. m/m. Realne wynagrodzenia wzrosły o 5,6 proc. r/r, po wzroście o 5,0 proc. r/r w październiku" - dodają.

Analitycy Santander Bank Polska listopadowe dane z rynku pracy postrzegają jako pozytywny sygnał siły gospodarki po kilku miesiącach słabych danych o zatrudnieniu i spowalniającej dynamiki płac.

Jak podał w czwartek GUS, w listopadzie oddano do użytkowania 16,5 tys. mieszkań, czyli o 10,1 proc. mniej niż rok wcześniej.

"Zakładamy, że ten rok zamknie się liczbą ok. 200 tys. mieszkań oddanych do użytkowania, co będzie oznaczało spadek o ok. 10 proc. wobec 2023 r. Natomiast aktywność na rynku mieszkaniowym wcale się nie obniża. Liczba pozwoleń na budowę wzrosła w listopadzie o 7,5 proc. r/r, a rozpoczętych budów o 1,9 proc. r/r. Ogólnie w tym roku te dwie miary są mocniejsze niż w zeszłym. Uważamy, że cały rok zamknie się w ich przypadku wzrostami przekraczającymi 20 proc., w związku z czym zakładamy, że w 2025 r. liczba mieszkań wprowadzonych na rynek będzie wyższa niż w 2024 r. Jeśli nowy program mieszkaniowy, którego szczegóły mają zostać ogłoszone w pierwszym kwartale 2025 r., nie spowoduje zwyżki popytu, to naszym zdaniem przyszły rok będzie rokiem stabilizacji lub nawet spadków cen mieszkań" - wskazali analitycy.