Gość Salonu Politycznego Trójki dodał, że zarówno Prawo i Sprawiedliwość, jak
i Platforma Obywatelska uzyskały podczas tych wyborów lepsze wyniki niż pół roku
temu.
Sekretarz generalny PO przyznał, że podlaskie głosowanie jest porażką
lewicy. Zastrzegł, że wspólny start jego ugrupowania oraz partii lewicowych nie
był możliwy, gdyż ich programy są zbyt różne.
Po niedzielnych wyborach rozkład sił w 30-osobowym sejmiku województwa podlaskiego pozostał bez zmian. 15 mandatów zdobyły wspólnie Prawo i Sprawiedliwości oraz Samoobrona. 15 radnych będą też miały Platforma Obywatelska, PSL oraz Lewica i Demokraci. Wybory zostały rozpisane, ponieważ przez trzy miesiące radnym wojewódzkim nie udało się wybrać pełnego składu zarządu.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)