Schlegel z SNB: szwajcarskie banki są gotowe na wyższe stopy procentowe

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-07-08 15:55

Martin Schlegel, wiceprezes Narodowego Banku Szwajcarii (SNB) uważa, że szwajcarskie banki są wystarczająco silne by poradzić sobie z ewentualnymi dodatkowymi podwyżkami stóp procentowych, informuje Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Martin Schlegel
Martin Schlegel
Pascal Mora/Bloomberg

Zdaniem decydenta, większość pożyczkodawców ma wystarczające bufory kapitałowe, by poradzić sobie nawet z nagłym wzrostem kosztów finansowania zewnętrznego.

Schlegel przyznał, że dla banku centralnego priorytetem pozostaje stabilność cen i instytucja uczyni wszystko co konieczne, by sprowadzić inflację do celu i móc ją kontrolować. Dlatego nie wykluczył kolejnych podwyżek stóp procentowych.

W tej chwili nie widzimy żadnych sygnałów świadczących o tym, że podwyżki stawek zagrażają stabilności finansowej – stwierdził członek władz SNB.

W ramach rozpoczętego w czerwcu 2022 r. cyklu zacieśniania monetarnego, SNB podniósł już stopy o 250 punktów bazowych, co w przypadku benchmarkowej stopy depozytowej podniosło jej poziom z ujemnej wartości do 1,75 proc.

SNB zapowiedział, że z dużym prawdopodobieństwem do kolejnej podwyżki dojdzie podczas wrześniowego posiedzenia.

Inflacja w Szwajcarii w porównaniu choćby do krajów Unii Europejskiej jest bardzo niska. W czerwcu po raz pierwszy od początku 2022 r. zeszła poniżej progu 2 proc., który jest celem SNB. Spadła do 1,7 proc. r/r z 2,2 proc. w maju. Mimo to, bank centralny obawia się, że inflacja ponownie może się ożywić. Prognozuje, że średnia inflacja w tym i przyszłym roku wyniesie 2,2 proc.

Pomimo niedawnego spadku inflacji, presja inflacyjna nadal rośnie – powiedział Schlegel. Wciąż istnieje ryzyko, że utrwali się powyżej 2 proc. w średnim terminie, czyli powyżej przedziału, który utożsamiamy ze stabilnością cen.

Rynek wycenia obecnie na 63 proc. szanse na podwyżkę o 25 punktów bazowych przez bank centralny na kolejnym posiedzeniu we wrześniu.