Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) bada okoliczności zawarcia przez koncern Statoil kontraktu z firmą konsultingową Horton Investment. Sprawa jest od dłuższego czasu głośna w Europie. Istnieje podejrzenie korupcji.
Afera jest już badana przez policję norweską. Istniej poważne podejrzenie, że wart 15 mln USD kontrakt Statoila z Horton był zawoalowaną formą łapówki. Miała ona pomóc norweskiemu koncernowi w uzyskaniu lukratywnych kontraktów w Iranie. Jednym z konsultantów norweskiego koncernu miał być Mehdi Hashemi Rafsanjani, syn byłego prezydenta Iranu i szef jednego z oddziałów National Iranian Oil.
Ujawnienie afery Statoila pociągnęło za sobą rezygnację ze stanowisk prezesa, szefa rady nadzorczej i szefa operacji zagranicznych największego norweskiego koncernu.
SEC rozpoczął badanie sprawy Statoila w związku z notowaniem na amerykańskiej giełdzie papierów depozytowych norweskiego koncernu.
MD, Bloomberg