O jej odwołaniu poinformowano także na stronie internetowej sądu.

7 kwietnia mieszkaniec Saratowa, Nikołaj Suworow, napisał w liście do sądu, że Putin jest wrogiem państwa, które splądrował i spowodował wzrost ubóstwa Rosjan. Dzień później sąd oddalił pismo tłumacząc, że zawarte w nim postulaty nie podlegają jego jurysdykcji.
Prezydenta Rosji może odwołać jedynie Rada Federacji jeśli dopuści się on zdrady lub popełni poważne przestępstwo kryminalne, co musi potwierdzić Sąd Najwyższy Rosji.