Sesje w Europie kończą się bez zmian, dolar w dół

BRE BANK Spółka Akcyjna
opublikowano: 2002-12-24 14:50

LONDYN (Reuters) - Wtorkowe, skrócone z racji Wigilii sesje w Europie zakończyły się na niewielkim minusie. Inwestorzy skupili swoją uwagę jedynie na akcjach firm sektora paliwowego, takich jak BP i TotalFinaElf w obawie przed możliwym atakiem USA na Irak.

"Ropa jest jedynym obecnie tematem z powodu sytuacji w Iraku i Wenezueli, tak więc zwyżkowały akcje spółek energetycznych" - powiedział Krijn Moens z Eureffect w Amsterdamie.

Ceny surowca znalazły się na najwyższym od dwóch lat poziome z powodu obaw przed rozwojem sytuacji na Bliskim Wschodzie, a także za sprawą strajku sektora paliwowego w należącej do OPEC Wenezueli.

Pod koniec sesji w Europie indeks Eurotop 300 zniżkował o 0,1 procent przy nikłych obrotach. Kontrakty na amerykańskie indeksy świadczą o niewielkich zmianach indeksów również w USA, gdzie sesje potrwają jedynie do godziny 19.00.

W USA zamówienia na dobra trwałe spadły w listopadzie o 1,4 procent, podał Departament Handlu. Analitycy prognozowali, że w listopadzie zamówienia wzrosną o 0,7 procent.

Dane te spowodowały wzrost wartości euro, które o godzinie 14.45 wyceniane było na 1,0320 dolara, niewiele poniżej poziomu rekordowych zwyżek z zeszłego tygodnia.

((Tłumaczył: Adrian Krajewski; Redagowała: Olga Markiewicz; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))