LONDYN (Reuters) - Wtorkowe sesje w Europie powiny zacząć się od zwyżek, ponieważ służby śledcze w USA poinformowały, że nie ma dowodów, by wczorajsza katastrofa lotnicza w Nowym Jorku była dziełem terrorystów.
Na przebieg sesji może mieć też wpływ sytuacja w Afganistanie, gdzie siły opozycji weszły do stolicy kraju - Kabulu.
"Myślę że rano będziemy mieli zwyżkę, być może o około pół procent" - powiedział Achim Matzke, analityk Commerzbanku. "Wczoraj rynek wpadł w panikę po katastrofie. Myślę, że dzisiaj nastroje poprawią się także dzięki sytuacji w Afganistanie, gdzie wydarzenia nabrały tempa" - dodał.
Analitycy Citibanku we Frankfurcie szacują, że indeks Euro Stoxx 50 otworzy się na poziomie 3.607 punktów wobec 3.567 na poniedziałkowym zamknięciu.
Frankfurcki DAX ma wzrosnąć do 4.847 punktów z 4.820.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))