Mediana prognoza ekonomistów zakłada, że w sierpniu 2023 r. inflacja cen towarów i usług konsumenckich (CPI) wzrosła o 11,8 proc. w ujęciu miesięcznym. Tak gwałtowny jej skok był w głównej mierze rezultatem bolesnej dewaluacji argentyńskiego peso.
W połowie sierpnia władze przeprowadziły sięgającą prawie 20 proc. dewaluację peso. Wynikała ona z wyników prawyborów, w których populista Javier Milei zdobył aż 30 proc. głosów. Opowiada się on m.in. za likwidacją banku centralnego i dolaryzacji gospodarki.
W ujęciu rocznym stopa inflacji kształtuje się na poziomie niemal 115 proc. Oficjalne dane urzędu statystycznego za sierpień w kontekście inflacji ujrzą światło dzienne w środę 13 września.
Według firmy doradczej C&T Economics Advisors, ceny rosły już od drugiej połowy lipca, ale skok wszystkich kursów walut, który miał miejsce 14 sierpnia, jeszcze bardziej zdynamizował presję inflacyjną. Również we wrześniu inflacja ma mieć wartość dwucyfrową w ujęciu miesięcznym.