Pół na pół – tak skarb państwa obdzielił absolutoriami za 2023 r. członków zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW). Wydarzyło się to niemal dwa tygodnie temu - 11 lipca 2024 r. Było też zgodne ze wskazaniem Rady Giełdy, zawartym w uchwale opublikowanej zaledwie 13 godzin przed rozpoczęciem walnego, czyli 26 czerwca 2024 r. tuż przed godz. 22. Właśnie termin ujawnienia tej uchwały był dla skarbu państwa argumentem za tym, by przed samym głosowaniem absolutoriów ogłosić dwutygodniową przerwę w obradach.
Siedmioosobowe grono jakim jest Rada Giełdy (obecny skład rady różni się o dwie osoby, bo po zakończeniu walnego rozpoczęła się nowa kadencja) rekomendowało udzielenie absolutorium Monice Gorgoń i Izabeli Olszewskiej, zarazem nie rekomendując udzielenia absolutorium Markowi Dietlowi i Adamowi Młodkowskiemu. Cała czwórka zasiadała w zarządzie GPW przez cały 2023 r.
Z uchwały Rady Giełdy wynika, że wydając swoją opinię brała pod uwagę dotychczasową ocenę wykonywania funkcji członków zarządu, a w szczególności sposób prowadzenia i nadzoru nad projektami realizowanymi przez spółkę, sposób wykonywania obowiązków korporacyjnych przewidzianych w przepisach prawa, a także „ustalenia wynikające z przeprowadzonych i toczących się w spółce audytów”. W trakcie walnego o ujawnienie tych audytów upominał się Marek Dietl, odwołany z funkcji prezesa w lutym 2024 r. Nic jednak nie wskórał.
Zaraz po głosowaniu zapytaliśmy Ministerstwo Aktywów Państwowych, będące dysponentem akcji GPW należących do skarbu państwa, czy przed głosowaniem zapoznało się z wynikami audytów, o których mowa w uchwale Rady Giełdy. Gdyby tak było oznaczałoby to, że akcjonariusze giełdy mają nierówny dostęp do informacji. Resort kierowany przez Jakuba Jaworowskiego zapewnia, że tak nie jest.
"Z uwagi na obowiązujące uregulowania prawne, Ministerstwo Aktywów Państwowych nie zapoznawało się, ani nie dysponuje wynikami z przeprowadzonych i toczących się w spółce Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie audytów" – głosi odpowiedź, jaką otrzymaliśmy 22 lipca 2024 r.
I choć oznacza to, że wszyscy akcjonariusze mają równy dostęp do informacji, to w ocenie Marka Dietla świadczy także, że skarb państwa głosując za udzieleniem absolutoriów dwóm osobom i przeciwko w odniesieniu do pozostałej dwójki, nie jest tego w stanie poprzeć merytorycznymi argumentami.
- Podstawą wszelkich decyzji biznesowych powinny być przesłanki merytoryczne. Żaden z akcjonariuszy uczestniczących w zwyczajnym walnym zgromadzeniu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie nie znał wyników przeprowadzonych audytów na podstawie których powstała rekomendacja Rady Giełdy w zakresie absolutoriów za rok 2023. W czasie obrad obecny prezes GPW zobowiązał, się w trybie art. 428 pkt 5 Kodeksu spółek handlowych, udostępnić wyniki tych audytów w ciągu 14 dni. Zasadny był więc wniosek akcjonariuszy mniejszościowycho przerwę w obradach na 15 dni, aby każdy mógł się zapoznać z treścią audytów. Niestety, przedstawiciele Ministerstwa Aktywów Państwowych reprezentujący skarb państwa nie poparli tego wniosku i przerwy nie zarządzono. Wszyscy akcjonariusze, w tym skarb państwa, musieli głosować nad skwitowaniem zarządu GPW za rok 2023 bez żadnych podstaw merytorycznych. W ten sposób trudno budować najwyższe standardy ładu korporacyjnego – komentuje Marek Dietl.