Ministerstwo Sprawiedliwości znów przesunęło termin składania ofert w wartym nawet 200 mln zł przetargu na sieć.
Nie będzie łatwo Ministerstwu Sprawiedliwości rozegrać przetarg na budowę sieci teleinformatycznej łączącej z centralą sądy, prokuratury i więzienia. Kolejny protest Telekomunikacji Polskiej (TP) na specyfikację sprawił, że resort został zmuszony do przesunięcia terminu składania ofert na koniec lipca. Pierwotnie oferty miały trafić do komisji przetargowej do 22 czerwca, kolejny termin upływał w piątek.
TP zaprotestowała z powodu niejasności w specyfikacji co do liczby punktów, które mają zostać podłączone do sieci. Wcześniej protesty dotyczyły m.in. faworyzowania w specyfikacji firm dostarczających sprzęt (protesty zostały uwzględnione, a specyfikację zmieniono).
Jeden z większych
Przetarg jest zaliczany do największych w branży teleinformatycznej. Z wadium wynika, że jego wartość przekroczy 50 mln zł, ale zdaniem oferentów łączna wartość prac może przekroczyć 100 mln zł, a nawet dojść do 200 mln zł. Zwycięzca będzie musiał połączyć siecią blisko 1,3 tys. sądów, prokuratur i więzień. Prace potrwają 3 lata, a umowa obejmie obsługę sieci na 3 do 5 lat.
W 2004 r. do sieci mają zostać podłączone wszystkie więzienia (172 jednostki) oraz 300 sądów i prokuratur. Potem co roku 300-400 kolejnych lokalizacji. System będzie finansowany z różnych środków ministerstwa i zarządu służby więziennej.
Zainteresowanie przetargiem jest bardzo duże — specyfikację odebrało 50 potencjalnych oferentów. Spodziewanych jest 8-10 ofert konsorcjów firm te- lekomunikacyjnych i informatycznych.
Znany faworyt
Za faworyta uchodzi TP, która prawdopodobnie w przetargu wystartuje wspólnie z Prokomem. Najgroźniejsi rywale to Tel-Energo (prawdopodobnie z Crowley i ATM) i Netia (być może z Computerlandem).
Równocześnie trwa przetarg na budowę sieci dla resortu spraw wewnętrznych pod system CEPiK (ewidencja pojazdów). Tam jednak sprawa przesuwa się jeszcze bardziej z powodu braku finansowania.