
Zgodnie z sondażem agencji, w maju 2022 r. import prawdopodobnie zwiększył się aż o 43,6 proc. w ujęciu rocznym, notując największe tempo zwyżki od sześciu miesięcy. W kwietniu dynamika importu była znacząco niższa i sięgała 28,2 proc.
Dużo niższa dynamika wzrostu miała stać się udziałem eksportu. W tym przypadku prognozy zakładają jego wzrost w maju o 16,4 proc. choć zauważyć można było też pewne przyspieszenie wobec 12,5-proc. wzrostu miesiąc wcześniej.
W rezultacie tak znacznej przewago importu deficyt handlowy mógł w maju wynieść 2,02 bln jenów (ok 15,1 mld USD) i być bliskim najwyższej wartości od ośmiu lat, jaką zarejestrowano w styczniu br.
Głównym powodem jest silne osłabienie jena w relacji głównie do dolara. Kurs wymiany doszedł do najniższego poziomu od ponad dwudziestu lat.
Tak mocne osłabienie rodzimej waluty przez pewien czas było na rękę eksporterom, ale w silnie uzależnionej od importu surowców gospodarce zaczęło poważnie zagrażać. Jak podał Bank Japonii, ceny towarów importowanych w jenach wzrosły w maju o rekordowe 43,3 proc. r/r.
Oficjalne rządowe dane o bilansie handlowym mają być zaprezentowane 16 czerwca.